Jedno z moich ulubionych dań obiadowych ... 💚
Mięciutkie pulpety zrobione z mielonej w domu łopatki, sos śmietanowy i odkopane w zamrażalniku kurki stworzyły na prawdę pyszny obiadek.
Jak dobrze, że jesienią zamroziłam sobie kilka małych paczuszek tych pysznych grzybów 😉
Oczywiście kurki można pominąć lub zastąpić pieczarkami.
Oczywiście kurki można pominąć lub zastąpić pieczarkami.
Składniki:
- 500 g mielonego mięsa
- 1 cebula
- 1 jajko
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki bułki tartej
- sól
- pieprz
- majeranek
- ziele angielskie
- liść laurowy
- 1 marchewka
- kawałek selera
- masło klarowane
- śmietana 18%
- garść kurek
Wykonanie:
Do zmielonego mięsa dodać połowę drobno pokrojonej cebuli ,majeranek, bułkę tartą, czosnek, jajko, sól i pieprz. Masę dokładnie wyrobić. Formować nie duże kulki. W garnku zagotować wodę z marchewką, pietruszką, zielem i liściem laurowym. Lekko ją posolić. Na wrzątek wkładamy pulpety i gotujemy na małym ogniu około 30 minut. Następnie wyjmujemy je łyżką cedzakową na talerz, a wywar zostawiamy do przygotowania sosu.
Połowę cebuli drobno kroimy i podsmażamy na klarowanym maśle. Następnie dodajemy kurki i smażymy je do miękkości podlewając wywarem od pulpetów. Gdy kurki są miękkie sos zagęszczamy śmietaną i doprawiamy do smaku. Na koniec do sosu przekładamy ugotowane wcześniej pulpety, i całość posypujemy posiekanym koperkiem.
