Obłędnie smaczne!
Czekoladowo-orzechowe mini desery skradły moje 💖 i podniebienie 😍
Deser jest słodki, orzechowy i ... kaloryczny 😉😎, ale od czasu do czasu można pozwolić sobie na takie małe, słodkie szaleństwo. Możemy użyć do niego 500 ml śmietany 30%, ale ja postanowiłam odrobinę zmniejszyć i tak sporą ilość kalorii, i połowę śmietanki zastąpiłam mlekiem.
Składniki: (na 8-10 małych pojemniczków)
- 250 ml śmietany 30%
- 250 ml mleka
- 200 g czekolady ( u mnie 100g mlecznej i 100 g gorzkiej)
- 1 czubata łyżka żelatyny
- 3 pojedyńcze batony kinder bueno (2 szt posiekamy do środka + 1 do dekoracji)
- 1 łyżka masła/kremu orzechowego
- 100 g rodzynek
- 50 g płatków migdałowych
Rodzynki zalewamy gorącą wodą. Żelatynę zalewamy 2 łyżkami wody, odstawiamy do napęcznienia. Mleko i śmietanę wlewamy do rondelka, dodajemy połamaną czekoladę oraz masło/krem orzechowy i podgrzewamy do rozpuszczenia się składników. Na koniec dodajemy odciśnięte z wody rodzynki. Ściągniętą żelatynę rozpuszczamy. Ja robię to zawsze w mikrofali podgrzewając dosłownie 5-7 sekund. Rozpuszczoną dodajemy do masy czekoladowo-orzechowej. Mieszamy i odstawiamy do przestudzenia. Kiedy masa jest już wystudzona i zaczyna gęstnieć dodajemy pokrojone na drobne kawałki batoniki kinder bueno oraz pokrojone płatki migdałów. Masę wylewamy do pojemniczków i wstawiamy do lodówki do zastygnięcia. Po zastygnięciu układamy na każdym deserku kostkę batonika kinder bueno.