Przepis na ten pyszny keks dostałam od mojej Mamy.
Uwielbiam Jej przepisy! 💗
W czasach, kiedy wszyscy prześcigają się, w coraz to bardziej wymyślnych wypiekach typu rafaello, pani walewska,
kubuś czy shrek, taki klasyczny keks, jabłecznik, piernik, ciasto ucierane czy zwykła babka ... odchodzą pomału w niepamięć 😢
Jednak ja, jako tradycjonalistka, i miłośniczka typowo polskiej kuchni 💪
a w szczególności starych przepisów, kocham właśnie najbardziej
te klasyczne przepisy, przekazane mi przez moją Mamę 💛
Keks to takie "żelazne" ciasto, które piekę nie tylko z okazji świąt.
Uwielbiam Jej przepisy! 💗
W czasach, kiedy wszyscy prześcigają się, w coraz to bardziej wymyślnych wypiekach typu rafaello, pani walewska,
kubuś czy shrek, taki klasyczny keks, jabłecznik, piernik, ciasto ucierane czy zwykła babka ... odchodzą pomału w niepamięć 😢
Jednak ja, jako tradycjonalistka, i miłośniczka typowo polskiej kuchni 💪
a w szczególności starych przepisów, kocham właśnie najbardziej
te klasyczne przepisy, przekazane mi przez moją Mamę 💛
Keks to takie "żelazne" ciasto, które piekę nie tylko z okazji świąt.
Ma ono wiele zalet: jest nietrudne, zawsze się udaje, i co najważniejsze - im starsze - tym lepsze 😄
Nie jest to więc ciasto, które trzeba piec na ostatnią chwilę, wręcz przeciwnie, najlepszy jest po 2-3 dniach od upieczenia.
A zawinięty w ściereczkę poleży nam spokojnie cały tydzień, o ile oczywiście
nie mamy w domu wielkich łasuchów 😉
Nie jest to więc ciasto, które trzeba piec na ostatnią chwilę, wręcz przeciwnie, najlepszy jest po 2-3 dniach od upieczenia.
A zawinięty w ściereczkę poleży nam spokojnie cały tydzień, o ile oczywiście
nie mamy w domu wielkich łasuchów 😉
Składniki:
- 25 dkg mąki
- 5 jaj
- 25 dkg cukru pudru
- 25 dkg tłuszczu o temp. pokojowej
- 25 dkg bakalii (rodzynki, orzechy, skórka pomarańczowa, migdały)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka spirytusu (nieobowiązkowo)
Masło i cukier ucierać, dodawać kolejno po jednym żółtku oraz przesianą mąkę połączoną z proszkiem do pieczenia. Następnie dodać spirytus (jeśli nie mamy - pomijamy ten składnik) i ubitą na sztywno pianę z białek.Wymieszać. Ciasto jest bardzo gęste, ale spokojnie da się je wymieszać łyżką (ja zazwyczaj mieszam drewnianą). Na koniec dodać bakalie wcześniej obtoczone w odrobinie mąki. Piec 1 godzinę w temp.185st. ale po upływie 50 minut sprawdzić patyczkiem czy keks jest przepieczony. Jeśli góra zacznie nam się zbytnio rumienić, przykrywamy ją folią aluminiową. Po wystudzeniu dekorujemy dowolnie: polewą lub cukrem pudrem.