Bardzo smaczne danie obiadowe. Miękkie, gotowane pulpety i treściwy sos. Już sam sos jest pyszny: gęsty od warzyw, aromatyczny, mocno doprawiony, a jak jeszcze dorzucimy do niego puszyste, delikatne pulpeciki, to mmm... niebo w gębie 😍
Składniki:
- 600g mięsa mielonego (ja miałam zmieloną łopatkę)
- 2 jajka
- 2 łyżki kaszy manny
- 1 cebula
- 2-3 ząbki czosnku
- mały kawałek wędzonego boczku
- 1 czerwona papryka
- 1 żółta papryka
- 6-7 średnich pieczarek
- 2 ogórki kiszone
- passata pomidorowa lub koncentrat pomidorowy
- sól, pieprz
- ziele angielskie
- majeranek
- liść laurowy
- słodka i ostra papryka
- koperek
- bulion
- łyżka mąki
Mięso mielone doprawiamy solą, pieprzem i majerankiem. Wbijamy jajko, dodajemy kaszę manną, 1/3 szkl wody i dobrze wyrabiamy. Następnie formujemy zwilżonymi dłońmi nieduże pulpeciki. W garnku zagotowujemy bulion, wkładamy pulpeciki, gotujemy ok. 15 minut, po czym wyjmujemy je na talerz (bulion zostawiamy).
Cebulę kroimy w piórka, pieczarki w plasterki, paprykę, ogórki i boczek w paski.
Patelnię rozgrzewamy, wrzucamy najpierw boczek - chwilę smażymy, aby wytopił się tłuszcz, a następnie dorzucamy cebulę, paprykę, pieczarki, ogórki i przeciśniety przez praskę czosnek. Całość podsmażamy ok. 10 minut, po czym podlewamy bulionem, w którym gotowały się pulpety. Dorzucamy liść laurowy, ziele angielskie, passatę lub koncentrat pomidorowy, solimy, pieprzymy, dodajemy sproszkowane papryki i gotujemy ok 15 minut. Mąkę rozrabiamy w niewielkiej ilości wody i wlewamy do naszego sosu, zagęszczając go, ale nieznacznie. Pulpety przekładamy do sosu, całość mieszamy, posypujemy natką lub koperkiem. Podajemy z pieczywem, makaronem lub ziemniakami.