Ten śmietanowiec to takie ciasto typu: nie chce mi się piec a goście po południu :)) Potrzeba do niego raptem kilka podstawowych ( i tanich) składników, tak więc robiąc takie ciacho nasz budżet domowy nie zostanie nadszarpnięty :))
Poza tym - kolejny jego plus to prostota, którą ja osobiście bardzo cenię w kuchni, zwłaszcza ... jak się pracuje zawodowo i
notorycznie brak czasu na skomplikowane wypieki.
A jak jeszcze dodamy do tych wszystkich walorów jeden ważny "atrybut" czyli niską kaloryczność - okaże się, że tak proste ciasto ma ... same zalety! ;-)))
Zapraszam!
Składniki:
- biszkopty do wyłożenia tortownicy
- 2 galaretki zielone
- 2 galaretki czerwone
- 2 galaretki żółte lub pomarańczowe (do zalania owoców)
- dowolne owoce
- 400ml śmietany 12%
Wykonanie:
Tortownicę wykładamy biszkoptami. 2 czerwone galaretki rozpuszczamy w 1i1/2 szkl. gorącej wody. Studzimy. Kiedy zacznie lekko się ściągać dodajemy 200ml śmietany. Mieszamy dokładnie i wylewamy delikatnie na biszkopty. Tak samo postępujemy z zieloną galaretką pamiętając, aby wylać ją w momencie, kiedy poprzednia warstwa dobrze zastygnie. Na wierzch zielonej, śmietankowej masy układamy dowolne owoce i zalewamy żółtą lub pomarańczową galaretką (ja użyłam 2 sztuk) rozpuszczoną w połowie przewidzianej na opakowaniu wody. Wstawiamy do lodówki, po kilku godzinach chłodzenia ściągamy obręcz tortownicy :))