Pewnie wszyscy wiecie, że eintopf to nic innego jak danie jednogarnkowe, takie kulinarny misz-masz, bo wrzucasz do niego wszystko,
co masz pod ręką 😉
Lubię takie dania, bo nie wymagają zazwyczaj zbyt długiego stania w kuchni, ponadto to dobry sposób na wyczyszczenie lodówki i wykorzystanie wszystkich zalegających w niej końcówek np. wędlin czy mięs.
Do dzisiejszej potrawy wykorzystałam kawałek zamrożonego schabu (schab po odmrożeniu niestety nie jest już soczysty, i nie jest już tak smaczny), kilka ziemniaków, które zostały mi od obiadu, garść pieczarek no i główkę młodej kapusty. Sami więc widzicie, że składniki są proste, a same danie mało wyszukane.
Ale cóż ... uwielbiam prostą, polską kuchnię
i taki eintopf podany ze szklanką zsiadłego mleka czy maślanki
to prawdziwa uczta dla podniebienia 😊❤
A wykorzystałam:
- 1/2 kg schabu
- 1 główkę młodej kapusty
- garść malutkich pieczarek
- 3-4 ziemniaki (u mnie ugotowane w mundurkach poprzedniego dnia)
- 2 cebule
- sól
- pieprz
- przyprawa do wieprzowiny
- świeży koperek
- ew. ulubione zioła
- olej
Wykonanie:
Schab kroimy w paseczki, posypujemy przyprawą do wieprzowiny, odstawiamy w chłodne miejsce na ok. 30 minut. Kapustę szatkujemy, wkładamy do garnka, zalewamy wodą, doprowadzamy do wrzenia, i odcedzamy.
Na rozgrzanym oleju podsmażamy z każdej strony schab, następnie dodajemy pokrojoną w piórka cebulę i oczyszczone pieczarki. Mieszamy i podsmażamy całość chwilę. Następnie dodajemy kapustę, mieszamy, podlewamy odrobiną wody, solimy, pieprzymy i dusimy całość około 10-15 minut. Kapusta powinna być miękka, ale nie rozgotowana. Na koniec dorzucamy pokrojone na ćwiartki ugotowane wcześniej ziemniaki. Mieszamy, posypujemy koperkiem, jeśli lubimy to również tymiankiem i ... podajemy z zimnym zsiadłym mlekiem 💗