Bardzo lubię ten rodzaj włoskiego makronu, plisowanego na brzegach i  zwiniętego w trąbeczkę. 
Tym razem podałam go z pysznym, śmietanowym sosem i młodym bobem. 😎
Wyszło przepyszne, wiosenno-letnie danie! 
Składniki:
- 500 g bobu
 
 Umyty bób wrzucamy na lekko osolony wrzątek. Gotujemy około 6 minut. Po ugotowaniu przelewamy na cedzaku zimną wodą i obieramy ze skórki. Oczywiście panuje tutaj zupełna dowolność. Bób można po ugotowaniu pozbawiać cienkiej skórki (która zawiera jednak sporo cennych wartości), albo zjadać razem z nią.
- ugotowany makaron
 
Na sos:
- 2 cebule
 - 3 ząbki czosnku
 - 1 czerwona papryka
 - biała część z 1 pora
 - masło klarowane
 - bulion warzywny
 - 1 łyżeczka mąki
 - śmietanka 30%
 - sól
 - pieprz biały
 - koper
 
Na rozgrzanym maśle podsmażamy pokrojoną cebulę, por oraz czosnek. Dodajemy drobno pokrojoną paprykę. Smażymy chwilę po czym podlewamy bulionem warzywnym, i dusimy chwilę. Mąkę rozrabiamy w odrobinie wody i dodajemy do gotującego się sosu. Zagotowujemy całość. Na koniec dodajemy śmietankę i sporo posiekanego kopru. Doprawiamy do smaku solą i białym pieprzem. 
Do gorącego sosu wrzucamy ugotowany bób oraz makaron. 




