To takie ciasto na jesień.
Na chłody ... na słoty ... na deszcz za oknem 💕
Proste, szybkie do wykonania, mocno czekoladowe z winnymi gruszkami na wierzchu. Bo przecież czekolada i gruszki to duet idealny!
Do tego tylko filiżanka kawy i jestem w niebie 😉💚
- 1 szkl. mąki
- 3/4 szkl. cukru
- 1 cukier waniliowy
- 4 łyżki kakao
- 150 g masła (margaryny)
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 jajka
- 4 łyżki mleka
Dodatkowo:
- 2 gruszki
- cukier puder do posypania
W rondelku rozpuszczamy masło, dodajemy cukier, cukier waniliowy, kakao i gotujemy na małym ogniu, aż do rozpuszczenia cukru. Studzimy. Żółtka ubijamy chwilę mikserem, dodajemy wystudzoną masę, mąkę połączoną z proszkiem do pieczenia oraz mleko. Ubijamy do połączenia się składników. Białka - ubijamy na sztywno. Dodajemy do czekoladowego ciasta. Mieszamy całość delikatnie łyżką do połączenia się składników i uzyskania gładkiej masy. Tortownicę smarujemy masłem i posypujemy mąką lub bułką tartą. Wlewamy ciasto. Na górze układamy cienkie plastry obranej gruszki. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180st na około 45-50 minut - i pieczemy do tzw. suchego patyczka.