Szukaj na blogu

piątek, 10 stycznia 2025

KLASYCZNE PĄCZKI DROŻDŻOWE. DELIKATNE I PUSZYSTE

Bardzo lubię robić takie pączki "na szybko" z dodatkiem serka homogenizowanego czy twarogu, ale najpyszniejsze jednak są te klasyczne, drożdżowe - chociaż bardziej czaso i pracochłonne 😍 Korzystając z dnia wolnego upiekłam właśnie takie pyszne, klasyczne pączki z ciasta drożdżowego. Mięciutkie, delikatne, lekkie jak piórko. Tym razem zrobiłam je trochę mniejsze, aby były podzielniejsze i łatwiej się przesmażyły 😉



Składniki: na około 26 szt
  • 500 g mąki pszennej
  • 4 żółtka
  • 60 g roztopionego masła
  • 250 ml mleka
  • 100 g cukru 
  • 30 g drożdży
  • szczypta soli
  • 1 cukier waniliowy o wadze 16g.
  • 1 łyżka czystej wódki lub 1 łyżeczka spirytusu  
Do nadzienia:
powidła lub marmolada

Do smażenia:
smalec lub olej

Wykonanie:


Robimy rozczyn z połowy ciepłego mleka, drożdży, łyżeczki cukru i łyżeczki mąki. Ostawiamy do podrośnięcia w ciepłe miejsce. W misie miksera umieszczamy przesianą mąkę, żółtka, cukier i cukier waniliowy, sól, resztę ciepłego mleka, alkohol i wyrośnięty rozczyn. Wyrabiamy hakiem miksera, przez kilka minut, po czym dodajemy roztopione ciepłe masło. Ubijamy całość do momentu uzyskania gładkiego ciasta. Następnie misę przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejce na ok. 1 h. Ciasto powinno podwoić swoją objętość. Kiedy ciasto jest już odpowiednio wyrośnięte wykładamy je na stolnicę, wałkujemy na placek o grubości ok 1.5 cm i wykrawamy kółka. U mnie nie były one zbyt duże, każde ważyło ok 42-44 g. Do środka nakładamy trochę marmolady/powideł, sklejamy dokładnie, formując w dłoniach kulkę. Tak uformowane pączki odkładamy na ściereczkę posypaną delikatnie mąką. Przykrywamy drugą ściereczkę, i odstawiamy w celu delikatnego napuszenia. Kiedy lekko podrosną smażymy na oleju/smalcu rozgrzanym do temperatury 175 stopni, przez około 4 minuty z każdej strony. Tłuszczu powinno w garnku być tyle, aby nasze pączki swobodnie w nim pływały, i żeby sięgał do połowy zanurzonych pączków. Po usmażeniu wykładamy na serwetki w celu odsączenia z nadmiaru tłuszczu. Jeszcze ciepłe lukrujemy (cukier puder+woda+sok z cytryny). Niestety nie miałam skórki pomarańczowej, więc moje polukrowane pączki posypałam liofilizowanymi malinami. 








Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Drukuj

Print Friendly and PDF