Szukaj na blogu

czwartek, 9 lipca 2015

SERNIK ZŁOTA ROSA

Sernik złota rosa (znany też jako łzy Wałęsy) jest chyba najdelikatniejszym sernikiem jaki jadłam. 
Delikatny, miękki i puszysty ... nie za mocno przesłodzony, o kremowej konsystencji i kontrastowo - dość mocno słodkiej bezie na górze, jest lubiany chyba przez wszystkich :))
A dlaczego sernik "rosa"? 
Prawidłowo, po wystygnięciu i "odleżeniu" kilku godzin w lodówce, na warstwie bezowej tworzą się bursztynowe kropelki. Niestety ciasto trzymane czasem 5 minut dłużej  w piekarniku pozbawione jest tej charakterystycznej ozdoby, jednak nawet i bez rosy sernik jest przepyszny :)
I szczerze powiem, że mi smakuje nawet bardziej z wysuszoną, bezową warstewką na górze ...



Składniki na ciasto:
  • 2,5 szkl. mąki
  • 250g margaryny
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 szkl. cukru
  • 3 żółtka (białka zostawić)
Składniki na masę serową:
  • 1 kg zmielonego sera białego
  • 3 jajka
  • 1/2 szkl. oleju
  • 1 szkl. cukru
  • 2 budynie śmietankowe
  • 1 cukier wanilinowy
  • 2 szklanki mleka.


Składniki na pianę:

  • białka z 3 jajek (te od ciasta)
  • 1/2 szkl. cukru

Wykonanie: 

CIASTO: Z podanych składników zagnieść kruche ciasto i wykleić nim wysmarowaną masłem blachę wraz z bokami.
MASA SEROWA: jajka utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę, a następnie dodawać w kolejności: zmielony  ser, budyń w proszku, olej i mleko. Całość wylać na ciasto. Nie przerażajmy się, masa serowa jest bardzo rzadka 
Piec 45 minut w temp. 180st po czym  ubić pianę z 3 białek z dodatkiem 1/2 szkl. cukru. Bezę wylać na sernik i wstawić ponownie do piekarnika na 15 minut.




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Drukuj

Print Friendly and PDF