Drożdżówki, bułeczki, rogaliki ... wszystko co ma w swoim składzie drożdże kocham nad życie ❤ i pewnie z tego powodu właśnie ten gatunek ciasta piekę najczęściej.
Dziś zapraszam na klasyczne, bardzo polskie (bo chyba nigdzie na świecie nie wypieka się identycznych) drożdżówki z serem. Nie mam najmniejszych problemów z ciastem drożdżowym, więc drożdżówki są mięciutkie, aromatyczne i bardzo smaczne 😊
- 500g mąki pszennej
- 30 g drożdży świeżych
- 3 łyżki roztopionego masła
- 1/2 szklanki mleka
- 2 jajka
- 1/2 op. cukru wanilinowego
- 4 czubate łyżki cukru
- szczypta soli
- kilka kropli aromatu cytrynowego
Składniki na nadzienie:
- ok 500 g zmielonego białego sera
- cukier i cukier wanilinowy do smaku (ilość zależy od kwaśności sera)
- 1 żółtko
- 100 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
W czasie, gdy ciasto rośnie przygotowujemy sobie nadzienie. Mieszamy wszystkie składniki, doprawiając do smaku cukrem.
Wyrośnięte ciasto przekładamy na wysypaną mąka stolnicę. Rozwałkowujemy je na prostokąt o grubości około 0.5 cm. Na ciasto wykładamy masę serową. Prostokąt składamy na 3 wzdłuż dłuższego boku tzn. 1/3 część ciasta od dołu zawijamy do góry i 1/3 część ciasta od góry zawijamy do dołu. Kroimy na równe części ostrym nożem i każdy kawałek skręcamy, aby otrzymać tzw. "muszkę" (odrobina serowego farszu może wypłynąć nam z ciasta - nie zważamy na to). Drożdżówki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok 20 minut. Po tym czasie wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 185 st. i pieczemy ok 20 minut.