Nie wiem jak to się stało, że tego starego przepisu, na klasyczny gotowany sernik nie ma jeszcze na blogu 😀 Nadrabiam więc szybciutko, bo sernik bardzo smaczny, a przepis - łatwy.
Składniki: (u mnie foremka 24 cm x 24 cm)
- 1 kg sera mielonego (najlepiej z wiaderka)
- 4 całe jajka
- 1 szklanka cukru
- 150 ml mleka
- 3 budynie śmietankowe bez cukru o wadze 40 g każdy
- 200 g masła
- ok. 300 g dowolnych herbatników (u mnie mocno kakaowe)
- kilka kropli aromatu cytrynowego
Na polewę czekoladową:
- 150 g mlecznej czekolady
- 6-8 łyżek śmietanki 30%
Śmietankę podgrzewamy w rondelku, dodajemy do niej połamaną czekoladę. Mieszamy do rozpuszczenia się czekolady i uzyskania gładkiej polewy.
Wykonanie:
W garnku, na niewielkim ogniu rozpuszczamy masło z cukrem. Do rozpuszczonego, lekko ciepłego masła dodajemy twaróg, aromat oraz jajka (zdejmując garnek z palnika kuchenki). Mieszamy początkowo łyżką/rózgą/trzepaczką, a następnie ręcznym mikserem, do połączenia się składników. Budynie rozpuszczamy w zimnym mleku i dodajemy do masy. Rondelek ustawiamy ponownie na bardzo małym ogniu i gotujemy ciągle mieszając najlepiej rózgą, do momentu, kiedy masa zgęstnieje i uzyska konsystencję budyniu.
Foremkę wykładamy folią spożywczą. Układamy na dnie warstwę herbatników. Na nie wylewamy ciepłą masę, którą przykrywamy ponownie herbatnikami. Na herbatniki wylewamy resztę masy serowej, którą przykrywamy trzecią warstwą ciastek.
Wierzch ciasta możemy posypać cukrem pudrem, ozdobić polewą czekoladową lub zostawić bez przybrania. Chłodzimy w lodówce, najlepiej kilka godzin.