Chyba wszyscy lubimy naleśniki.
Mniej więcej raz w miesiącu serwuję je, jako drugie danie obiadowe, podając z powidłami, cukrem lub serkiem. Pięknie prezentują się również naleśniki ze śmietaną i czekoladą ale my nie lubimy takiego zestawienia, gdyż są dla nas za słodkie. Czasami odbiegam od tradycyjnej wersji naleśników i robię je z mąki orkiszowej albo smażę takie jak zebra - w czekoladowe paski :)))
Dziś właśnie wersja w paski z pysznym serkiem ricotta.
Składniki:
- 1szkl mleka
- 1/2 szkl wody najlepiej gazowanej
- 2 jajka
- 2 szklanki mąki
- 1 łyżka cukru
- 1 płaska łyżka kakao
- szczypta soli
- olej do smażenia
- 200g sera ricotta
- 2 płaskie łyżki cukru
- odrobina cukru waniliowego
- otarta skórka ze sparzonej cytryny
- 2-3 łyżki słodkiej gęstej śmietanki
Wykonanie naleśników:
Zrobić ciasto naleśnikowe mieszając ze sobą dokładnie: jajka, szczyptę soli, mleko, wodę, cukier i mąkę. Odstawić na ok. 15 minut. Po tym czasie odlać pół szklanki ciasta i dodać do niego kakao. Dokładnie połączyć. Na patelni dobrze rozgrzać olej, wlać średnią łyżkę wazową trochę jasnego ciasta, na to cienkim strumieniem (lub łyżką) wlewamy kakaowe ciasto w formie wąskich pasków. Smażymy z każdej strony na złoty kolor. Stronę bez pasków smarujemy naszym serkiem i zwijamy w rulon.