Składniki:
- 1/2 kg mąki
- 1 kostka margaryny
- 3 czubate łyżki cukru
- 7 łyżek mleka
- 2 jajka + 1 do posmarowania rogalików
- 5 dag drożdży
- powidła
Przygotowanie:
Drożdże utrzeć z cukrem i mlekiem. Mąkę ,margarynę, jajka zagnieść, dodawać utarte drożdże(nie czekać aż urosną) Wszystkie składniki dobrze połączyć i włożyć do lodówki na 0.5 godziny. Po wyjęciu z lodówki ciasto podzielić sobie na mniejsze części, rozwałkować i .... puścić wodze fantazji:wycinając trójkąty (na rogaliki) szklanką krążki (na półksiężyce) albo co nam inwencja twórcza podsunie, nakładając do środka powidła. Następnie posmarować rozkłóconym jajkiem .
Piec w temp. 175 stopni, aż się nie zarumienią.
Gotowe lukrujemy , ew. posypujemy cukrem pudrem, gdyż są mało słodkie.
Moja inwencja podsunęła mi dziś malutkie grzebienie, które po posmarowaniu żółtkiem obtaczałam w cukrze...
niektórzy jednak byli rozczarowani małą ilością powideł w środku grzebieni, i zażyczyli sobie duże, porządne rogale tak więc druga blacha to były...
i tym sposobem każdy miał to, co lubi :)