To, że buraki są zdrowe nie będę Was uświadamiać, bo to oczywiste 😉
Są one dla mnie jednym ze smaczniejszych warzyw i uwielbiam wszystko co "buraczane". Nigdy nie znudzi mi się barszcz ... gotuję go w tysiącach odmian. Domowe zasmażane buraczki są też moim ukochanym dodatkiem do obiadu. A dziś wersja buraczków na zimno, w formie surówki. Buraki wcześniej upiekłam w piekarniku, aby nie wypłukiwać ich wartości i smaku. Zrobione w ten sposób są smaczniejsze i zdrowsze, więc zachęcam do pieczenia zamiast tradycyjnego gotowania w wodzie.
Składniki:
- kilka małych buraków
- 2-3 ogórki konserwowe
- 1 mała czerwona cebula
- natka pietruszki
- olej
- musztarda
- sól
- pieprz ziołowy
- szczypta cukru (jeśli gatunek buraków jest mało słodki)
Wykonanie:
Buraki zawijamy w folię aluminiową, układamy na blaszce i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na 40 minut (czas pieczenia zależy od wielkości naszych buraków, ja wybieram jak najmniejsze, aby go skrócić). Po upieczeniu i wystudzeniu buraki obieramy i kroimy w paseczki, podobnie jak ogórki konserwowe. Cebulę kroimy w drobną kostkę. Teraz wystarczy połączyć wszystkie składniki wraz z przyprawami: solą, pieprzem, olejem i musztardą. Odstawiamy na 30 minut w chłodne miejsce, aby smaki wzajemnie przeszły. Przed podaniem posypujemy posiekaną natką pietruszki.