Pyszne, kruche, mięciutkie i expresowe do wykonania. Nie wymagają od nas żadnych wyszukanych składników. Uwielbiam lekko serowy smak tych ciastek ... ❤ Są delikatnie słodkie, więc jeśli jesteś łasuchem proponuję polukrować je lub po upieczeniu posypać cukrem pudrem. Dla mnie było to już zbędne, bo powidła śliwkowe nadają ciasteczkom wg mnie dostatecznej słodkości 😊
Składniki:
- 25 dag margaryny
- 25 dag mielonego twarogu
- 25 dag mąki
- 1 cukier waniliowy
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- skórka otarta z 1 sparzonej cytryny
- powidła śliwkowe
Dodatkowo: 1 jajko do posmarowania ciasteczek
Wykonanie:
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, dodajemy pokrojoną margarynę i siekamy nożem. Następnie dodajemy twaróg, cukier waniliowy, otartą skórkę cytryny i zagniatamy ciasto. Wkładamy je do lodówki na ok. 1/2 godziny.
Schłodzone ciasto wałkujemy, wycinamy kwadraty, na środek każdego nakładamy łyżeczkę powidła i sklejamy przeciwne rogi do środka lekko dociskając. Ciasteczka układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Smarujemy roztrzepanym jajkiem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180st i pieczemy na złoty kolor.