Nie jest niskokaloryczna, ani też lekkostrawna, dlatego na taką wyżerkę pozwalamy sobie 1-2 razy w roku.
Jednak zawsze jest to domowy wyrób, nie naszpikowany wszelakimi E, dlatego też wg mnie, mimo kaloryczności, taka domowa rolada boczkowa jest super alternatywą do sklepowych "wynalazków".
Soczysta, aromatyczna, z nutą czosnku i cebuli sprawdza się jako pyszny dodatek do chleba, albo serwują jako z ziemniakami i sosem jako danie obiadowe.
Składniki:
- 1kg boczku surowego bez skóry
- sól
- pieprz ziołowy
- majeranek
- słodka papryka
- 2 średnie cebule
- 2 ząbki czosnku
- 3-4 pieczarki
- 1/2 czerwonej papryki
Wszystkie składniki drobno siekamy, delikatnie solimy i mieszamy ze sobą.
Boczek oczyścić z ewentualnych chrząstek oraz odciąć skórę (jeśli kupimy ze skórą).Płat boczku przekroić poziomo (ale nie do końca!) i rozłożyć jak książkę. Z obu stron lekko rozbić go tłuczkiem. Oprószyć z obu stron solą,pieprzem ziołowym majerankiem, słodką papryką. Na cały rozbity płat mięsa wykładamy równomiernie farsz.
Następnie zwinąć ściśle w roladę i związać w kilku miejscach bawełnianym sznurkiem . Tak przygotowaną roladę zawinąć w folię aluminiową lub spożywczą i wstawić do lodówki na 12-24h. Po tym czasie zamarynowany boczek obsmażamy na oleju, żeby zrumienił się ze wszystkich stron. następnie roladę przekładamy do naczynia żaroodpornego albo do rękawa foliowego. Pieczemy w piekarniku 1.15h w temperaturze 185st. Zostawiamy w naszym naczyniu do wystudzenia.