Już od dłuższego czasu "chodziły" za mną faszerowane mięsem mielonym kalarepki. Tym razem wzbogaciłam je o pikantny sos pomidorowy, i z dodatkiem młodych ziemniaków stanowiły pyszny i pożywny obiad ❤
- 5-6 średnich kalarepek
- 200 g mielonego mięsa
- 1 jajko
- 2 łyżki startego żółtego sera
- 50 g ugotowanego ryżu (u mnie ryż ugotowany z odrobiną curry)
- 1 łyżka śmietany
- tymianek
- sól
- pieprz
- ostra papryka
- 1 cebula
- 2 puszki pomidorów w sosie własnym
- śmietana 18% (do sosu - do smaku)
- posiekany koperek
Wykonanie:
Kalarepy obieramy, gotujemy w lekko osolonej wodzie ok 20 minut. Po wystudzeniu ścinamy czubek i drążymy środek (łyżeczką lub małym nożykiem). Mięso mielone mieszamy z ryżem, drobno startym serem, jajkiem i przyprawami: tymiankiem, solą, pieprzem i ostrą papryką. Masą mięsną faszerujemy kalarepy. Pomidory blendujemy wraz z posiekaną cebulą. Solimy, pieprzymy (do smaku), jeśli pomidory są mało słodkie dodajemy szczyptę cukru i słodkiej papryki. Sos pomidorowy wlewamy do naczynia żaroodpornego i układamy w nim nasze kalarepy.
Po wyjęciu, do sosu (jeśli lubimy łagodniejszą wersję) dodajemy trochę śmietany 18% i całość posypujemy sporą ilością świeżo posiekanego koperku.