Domowe hot dogi to dla mnie powrót do czasów liceum :-) Często chodziłyśmy z koleżankami na gorące buły z pysznymi pieczarkami w środku. Najlepsze sprzedawali w budce na Rynku, w miejscowości, gdzie mieściła się szkoła...
Teraz te z parówką i surówka to już nie to samo...
Teraz te z parówką i surówka to już nie to samo...
Postanowiłam przywołać wspomnienia ...
Składniki:
- 3 bułki typu paluchy
- 400g pieczarek
- 2 cebule
- 2 łyżka startego sera żółtego
- sól
- pieprz
- słodka papryka
- olej
Wykonanie:
Każdą z bułek kroimy na pół, wydrążamy środek.
Pieczarki i cebulę kroimy drobno w kostkę, odsmażamy na oleju, solimy, pieprzymy, dodajemy paprykę. Mieszamy całość i dodajemy starty żółty ser. W tym czasie nasze wydrążone bułki podgrzewamy w piekarniku, wystarczy 5 minut w gorącym piekarniku, aby zrobiły się gorące a skórka chrupiąca. Po wyjęciu nakładamy do środka gorący farsz pieczarkowy i zjadamy ... porównując czy 20 lat temu smakowały tak samo ? :-)