Babka z bakaliami czyli zwyczajnie mówiąc keks 😍 Na blogu jest już przepis mojej Mamy na to niezawodne ciacho, a tym razem trochę inne proporcje i inna forma. Bardzo lubię keks z kilku względów: zawsze się udaje 👍, składniki są proste, praktycznie każdy w domu ma mąkę, cukier, tłuszcz i jakieś tam bakalie. No i dłuugo można go przechowywać. Odpowiednio zawinięty (u mnie w papier i ściereczkę kuchenną lub woreczek foliowy) nabiera sobie mocy i z dnia na dzień jest ... smaczniejszy. Dlatego, jeśli chcecie upiec go na święta, spokojnie możecie to zrobić 2-3 dni wcześniej, i całe święta będziecie cieszyć się tym pysznym bakaliowym ciastem 😍
I jeszcze jedna moja podpowiedź: ilość bakalii jest w tym cieście powiedzmy umowna. Możemy dodać ich mnie, jeśli nie przepadamy za dużą ilością, albo zwiększyć o 100 g ... bo keks to takie ciacho, że im bakalii więcej tym jest smaczniejsze 😋
Składniki:
- 350 g mąki pszennej
- 4 jajka
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 150 g cukru
- 200 g margaryny do pieczenia
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 300 g dowolnych bakalii: rodzynki, orzechy, suszona żurawina, skórka pomarańczowa, migdały, śliwki suszone
Rodzynki i żurawinę zalewamy małą ilością wody, orzechy, migdały i śliwki kroimy.
Margarynę ucieramy, dodajemy cukier i po jednym jajku. Następnie dodajemy przesianą mąkę połączoną z proszkiem do pieczenia i sodą. Na końcu dodajemy śmietanę. Ubijamy do momentu dokładnego połączenia się składników. Bakalie posypujemy niewielką ilością mąki dodajemy do ciasta. Mieszamy łyżką. Przygotowane ciasto przekładamy do foremki wysmarowanej tłuszczem i posypanej mąką lub bułką tartą. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 185 stopni na około 50-55 minut (do suchego patyczka). Po wystudzeniu dekorujemy dowolnie cukrem pudrem lub lukrem.