Jeśli nie próbowaliście jeszcze nigdy placków ziemniaczanych z dodatkiem marchewki - polecam gorąco! Są pyszne!
Mają piękny, złoty kolor i leciuteńko słodkawy posmak od dodatku marchewki. Dla mnie strzał w 10-tkę :)
Takie placuszki ja zjadam podobnie jak tradycyjne ziemniaczane, bez żadnych dodatków, gorące prosto z patelni, posypane jedynie odrobiną cukru. Ale oczywiście możemy je zjadać ze śmietaną, ulubioną surówką czy sosem na zimno.
Wybór dodatków dowolny.
Koniecznie wypróbujcie przepis!
- 5 ziemniaków
- 1 cebula
- 1 jajko
- 2 duże marchewki
- sól
- pieprz
- 2 czubate łyżki mąki
- olej do smażenia
Ziemniaki, marchewkę, cebulę obieramy. Ścieramy na tarce (ja przekręcam 2x w maszynce do mięsa). Dodajemy jajko, przyprawy i masę mieszamy dokładnie. Na gorący olej kładziemy łyżką ciasto, formując małe placuszki. Smażymy z obu stron na złoty kolor. Po usmażeniu odsączamy z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniczku.