Sezon na jagody rozpoczęty, zapraszam więc na jagodowy placek. Nieziemsko kruchy, z dodatkiem świeżych, aromatycznych jagód ... nie licząc czasu chłodzenia ciasta - wypiek expresowy, bo robi sie go migusiem ;-)
Oczywiście jagody można zastapić innymi sezonowymi owocami, lub owocami z puszki - gwarantuję, że i tak będzie smacznie.
Składniki na kruche ciasto: (u mnie blaszka 21 cmx 31cm)
- 500g mąki krupczatki
- 5 żółtek
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1/2 op. cukru wanilinowego
- 250g masła o temp. pokojowej
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- skórka otarta z 1 sparzonej cytryny
Piana z białek:
Nadzienie:
- 5 białek
- 1/2 szklanki cukru
- 400g świeżych jagód
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżki bułki tartej
Podane na kruche ciasto składniki łączymy, zagniatając je i formując z nich kulę. Ciasto jest bardzo sypkie, ze względu na użycie mąki krupczatki. Kulę zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na 2-3 godziny. (Ja zazwyczaj rozkładam sobie pracę na 2 dni. Ciasto wyrabiam wieczorem, wkładam do lodowki, a nastepnego dnia wykańczam). Po wyjęciu z lodówki 2/3 ciasta ścieramy na tarce na oczkach na spód blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170st na około 10 minut. W tym czasie ubijamy białka, dodając pod koniec ubijania cukier. Na podpieczony spód wykładamy jagody wymieszane z cukrem i bułką tartą, na jagody wykładamy pianę, a na pianę ścieramy pozostałą część ciasta. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180st na około 45 minut.