Uwielbiam jeżyny w każdej postaci!
Do dziś pamiętam czasy liceum kiedy po lekcjach obowiązkowo szło się na lody waniliowe z polewą jeżynową (tu pozdrawiam Izę, Gosię i Beatę) ... Nigdy potem lody nie smakowały tak jak wtedy i do dziś nie wiem czy była to wina pysznej jeżynowej polewy i zwariowanego, cudownego towarzystwa moich licealnych koleżanek :))
Dziś pokusiłam się o domowy kisiel jeżynowy.
Pewnie mało kto je już teraz kisiel, a bardzo lubię ten lekki deser zarówno na ciepło jak i na zimno.
Składniki:(na 4 pucharki)
- 0,5 kg dojrzałych jeżyn
- 3 łyżki cukru
- 2 czubate łyżki maki ziemniaczanej
- 0,5 l wody
Wykonanie:
Jeżyny opłukać.Włożyć do garnuszka, dodać cukier i gotować ok 10 minut. Następnie przetrzeć przez sito, aby usunąć pestki. Do przetartych jeżyn wlać 0.5l wody oraz mąkę rozrobiona w niewielkiej ilości zimnej wody. Mieszając - zagotować. Rozlać do przygotowanych salaterek. Zjadać na ciepło lub na zimno wg upodobania :))
Ja dodatkowo przybrałam mój kisiel gotowymi bezikami.