Kolejne kolorowe desery, które przygotowałam to serniczki na zimno. Fajnie wyglądają, są lekkie, nie mocno słodkie, delikatne w smaku 😍 Jeśli pobawimy się w nalewanie kolejnych warstw pod skosem (tak jak ja) będą wyglądać spektakularnie. Takie desery możemy przygotować z galaretek o dowolnym kolorze.
Składniki: na 4 warstwy pod skosem
- 4 serki waniliowe o wadze 200 g każdy
- 4 galaretki o różnych kolorach (u mnie jagodowa, frugo ciemne, wiśniowa, cytrynowa)
Każdą z galaretek rozpuszczamy w 200 ml gorącej wody. Odstawiamy do wystygnięcia. Kiedy są już zimne każdą z nich łączymy z 200 g serka homogenizowanego (wystarczy za pomocą rózgi). Do ustawionych pod skosem szklanych pojemniczków/pucharków wlewamy pierwszą sernikową warstwę. Wstawiamy do lodówki do zastygnięcia. Kiedy zastygnie wlewamy kolejną warstwę i ponownie chłodzimy w lodówce. Tak samo robimy z pozostałymi dwoma warstwami.
Środek deseru wypełniamy kolejnymi galaretkami czyli:
- 1 galaretką cytrynową rozpuszczoną w 250 ml gorącej wody
- 1 galaretką truskawkową rozpuszczoną w 250 ml gorącej wody.
Do żółtej (cytrynowej) galaretki dodałam ugotowane kulki tapioki, ale są one raczej mało widoczne. To był mały eksperyment, ponieważ po raz pierwszy używałam tapioki 😎
