Pierwowzorem tego ciasta była lana szarlotka, którą wprost uwielbiam. A skoro uwielbiam... to postanowiłam trochę odmienić wersję z jabłkami, i zrobić wersję z wiśniami. Wyszło równie pysznie! 👌👌👌
Na wiśniową żelkę:
- 400 g wiśni drylowanych
- 300 ml soku z wiśni
- 2 łyżki cukru (w zależności od kwasowości owoców)
- 2 kisiele wiśniowy o wadze 38 g.
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Wiśnie (jeśli są duże możemy je lekko zblendować lub pokroić nożem) przekładamy do garnka, dodajemy sok, cukier, kisiel i mąkę ziemniaczaną. Mieszamy. Zagotowujemy ciągle mieszając.
Zabieramy się za przygotowanie ciasta.
Potrzebujemy do niego:(na blaszkę 24 cm x 32 cm)
- 1.5 szkl mąki pszennej
- 0.5 szkl mąki ziemniaczanej
- 3/4 szkl cukru
- 1 cukier waniliowy
- 6 jajek
- 1.5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 250 g masła
- skórka otarta z 1 sparzonej cytryny
- szczypta soli
Białka ubijamy na sztywną pianę ze szczyptą soli. Nie przerywając ubijania dodajemy stopniowo cukier, cukier waniliowy, a następnie po 1 żółtku. Masło roztapiamy, aż będzie prawie wrzące. Zmniejszamy obroty miksera do minimum i stopniowo dodajemy obie mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia oraz otartą skórkę z cytryny. Na koniec wlewamy pomału bardzo gorący tłuszcz. Foremkę wykładamy papierem do pieczenia.
Połowę ciasta wylewamy do formy i wyrównujemy. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st i podpiekamy ok.12 minut. Następnie wyjmujemy z piekarnika i na podpieczony spód wykładamy przygotowaną masę wiśniową. Na nią wylewamy pozostałe ciasto. Ponownie wstawiamy do gorącego piekarnika i pieczemy 45 minut.
Po upieczeniu i wystudzeniu polewamy lukrem, który ja zrobiłam z:
- cukru pudru
- soku z cytyny






Brak komentarzy:
Prześlij komentarz