- 300 g mąki krupczatki
- 2 jajka
- 150 g zimnego masła
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 300 g boczniaków (mogą być pieczarki)
- 2 średnie cebule
- 2 ząbki czosnku
- 300 łyżki startego żółtego sera
- sól
- pieprz
- słodka i ostra papryka
- olej
"Nie ma bardziej szczerej miłości, niż miłość do jedzenia" George Bernard Shaw
Generalnie uwielbiam zupy 😍 Wszystkie! Nie jestem jednak amatorem zup-kremów. Tak mam od zawsze ... 😉 Nie widzę celowości miksowania pięknych, ugotowanych warzyw na papkę. No i nie lubię zimnych zup typu chłodnik. Wyjątkiem jest tutaj chłodnik z buraków czy botwiny. To jedyny chłodnik, który toleruję i wcinam, aż mi się uszy trzęsą 😁
Zapraszam dziś wszystkich na pyszny chłodnik z botwiną.
Składniki:
Wykonanie:
Botwinę myjemy. Łodygi wraz z liśćmi siekamy w drobne paski. Młode buraczki od botwiny kroimy w paseczki lub ścieramy na tarce na oczkach. Wrzucamy całość do garnka, zalewamy wodą, a jeszcze lepiej warzywnym bulionem. Dodajemy sól, odrobinę cukru, przeciśnięty przez praskę czosnek, sok z cytryny. Gotujemy do miękkości, po czym studzimy. Zsiadłe mleko mieszamy ze śmietaną. Dodajemy posiekany koperek oraz pokrojoną rzodkiewkę. Mieszamy z ugotowaną botwinką, doprawiamy do smaku. Podajemy z ugotowanym jajkiem.