To jest pyszne, i od kilku lat zastępuje u mnie tradycyjną, świąteczną rybę po grecku 😍
Danie jest delikatne, pełne smaku i świetnie sprawdza się zarówno na gorąco, jak i odgrzewane następnego dnia. Zalewa do rybnych kulek jest bardzo delikatna, bo nie dodaję octu, a wykorzystuję do niej zalewę od papryki konserwowej.
Oczywiście przepis można modyfikować według własnych upodobań smakowych 😉
Składniki na kulki rybne:
- ok 600 g dowolnej ryby
- 1 kajzerka namoczona wcześniej w mleku
- 1 cebula
- 1 jajko
- sól
- pieprz
- ostra papryka
- majeranek
- natka pietruszki
- bułka tarta do obtoczenia kulek
- olej do smażenia i podsmażenia cebuli
Wykonanie:
Kajzerkę namaczamy w mleku. Cebule kroimy drobno ,smażymy na oleju na złoty kolor. Studzimy. Rybę mielimy przez maszynkę (jesli mamy mrożoną rozmrażamy i odciskamy z nadmiaru wody) razem z odciśniętą z mleka kajzerką. Do masy dodajemy przesmażoną cebulę, jajko, posiekaną natkę oraz przyprawy. Mieszamy dokładnie. Jeśli masa nie jest ścisła, dodajemy 1-2 łyżki bułki tartej. Formujemy nie duże klopsiki, obtaczamy w bułce tartej i smażymy z każdej strony na rumiano.
Składniki na zalewę:
- 2 cebule
- 1 op. włoszczyzny mrożonej (lub 1 marchewka, 1 pietruszka, kawałek selera i pora)
- 1 słoik papryki konserwowej (wraz z zalewą)
- 200 g pieczarek
- przecier pomidorowy
- sól
- pieprz ziołowy
- papryka słodka i ostra
- suszony czosnek
- ziele angielskie
- liść laurowy
- olej
Na rozgrzanym oleju podsmażamy pokrojoną w piórka cebulę. Po chwili dodajemy włoszczyznę (lub pokrojone w słupki warzywa), mieszamy, podsmażamy całość chwilę ciągle mieszając i dodajemy pokrojone pieczarki. Dorzucamy ziele angielskie, liść laurowy, przyprawy, podlewamy odrobiną wody i dusimy na małym ogniu ok 15 min. Na koniec dodajemy przecier pomidorowy, zalewę od papryki konserwowej, pokrojoną paprykę. Zagotowujemy, doprawiamy do smaku. Dodajemy posiekaną zieleninę. Ja wykorzystałam tylko 1/2 słoika zalewy, ale jeśli chcemy uzyskac bardziej płynny efekt dodajemy całą.
Przygotowaną, gorącą zalewą zalewamy usmażone wcześniej klopsiki.







Brak komentarzy:
Prześlij komentarz