Dziś zapraszam na ekspresowe małe pączusie. Mięciutkie w środku, chrupiące na zewnątrz. 
Bardzo proste do zrobienia. Polecam gorąco, zwłaszcza jeśli mamy ochotę na coś słodkiego, a nie mamy czasu na spędzanie długich godzin w kuchni, lub nie po drodze nam z typowo drożdżowym ciastem na pączki 😋
Składniki:
- 140 g mąki pszennej
 - 1 łyżeczka proszku do pieczenia
 - 1 jajko
 - 130 g serka mascarpone
 - 1 łyżka śmietany 18%
 - 3 łyżki cukru
 - skórka otarta z 1 sparzonej cytryny
 - łyżeczka cukru waniliowego
 - olej lub smalec do smażenia
 - cukier puder do posypania
 
Wykonanie: 
Wszystkie składniki mieszamy ze sobą. Dłonie lekko natłuszczamy olejem, nabieramy ciasto i formujemy niezbyt duże kulki. Wkładamy na dosyć mocno rozgrzany olej (ok 175 st), i smażymy na brązowy kolor ze wszystkich stron. Po usmażeniu wykładamy na ręcznik papierowy, a po odsączeniu z nadmiaru tłuszczu posypujemy cukrem pudrem. 






Wyglądają mega apetycznie 🤗🤗
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo 😍
UsuńCo roku mam w planach takie małe pączusie i póki co na planach się kończy 😉 moje dziewczynki lubią faworki i chruścik lany i to najczęściej robię na Tłusty Czwartek. Chciałam jeszcze dodać że Twoje szczypce do serwowania ogromnie mi się podobają. " Choruję" na takie ale jakoś nie rzuciły mi się w oczy nigdzie...
OdpowiedzUsuńUdanego tygodnia 🙂
Dziękuję i wzajemnie 😍 PS. Szczypce kupione online za grosiki na ... pewnej chińskiej stronie 😉
UsuńRzeczywiście nazwa "pączusie" jest tu odpowiednia, a gdyby tak jeszcze można było je sobie zapodać takimi ślicznymi szczypczykami wprost do złaknionych ust... :-D
OdpowiedzUsuń