Niech Was nie zwiedzie wygląd 😋, to wcale nie jest drożdżówka. To zwykłe, pyszne, wilgotne ciasto jogurtowe. Jest proste do wykonania i długo zachowuje swoją świeżość. Pasują do niego właściwie wszystkie owoce ... jedynym minusem ciasta jest to, że czasami ciasta jogurtowe bywają kapryśne. Mimo, że robimy wszystko wg przepisu - wychodzi zakalec.
Miałam takie zdarzenie 2 razy, jednak nie zraziło mnie to, i w dalszym ciągu takie ucierane ciasto jogurtowe jest jednym z moich ulubionych 💓
Składniki: - wszystkie o temperaturze pokojowej (blaszka 21 cm x 28 cm)
- 3 szkl mąki pszennej
- 350 g jogurtu naturalnego
- 5 jajek
- 3/4 szkl cukru
- cukier waniliowy (16 g)
- 3/4 szklanki oleju
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- ok 200 g borówki amerykańskiej lub innych owoców
- skórka otarta z 1 sparzonej cytryny lub aromat cytrynowy
Kruszonika - z tego przepisu
Jajka ubijamy z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Następnie dodajemy partiami mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, olej oraz otartą skórkę z cytryny lub aromat. Na koniec dodajemy jogurt i miksujemy wszystko krótko (tylko do połączenia się składników). Wylewamy na blaszkę, na wierzch układamy owoce (wcześniej obtoczone lekko w mące). Ja dodatkowo posypałam ciasto niewielką ilością kruszonki. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. na około 40-45 minut (do suchego patyczka).