Pyszna, wysoka, pulchna i fajna w smaku.
Lekko wilgotna, i raczej zbita.
Odpowiednio słodka - taka jakie lubię.
Odpowiednio słodka - taka jakie lubię.
Polecam gorąco!
- 250 g masła lub margaryny o temperaturze pokojowej
- 1 szklanka cukru
- 5 jajek
- 1 cukier waniliowy o wadze 16g
- 2.5 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki soku z cytryny oraz otarta skórka z jednej cytryny
- 40 dag twarogu zmielonego
- kilka kropli aromatu cytrynowego
- skórka pomarańczowa, skórka cytrynowa lub rodzynki (co lubimy)
Wykonanie:
Masło utrzeć z cukrem, cukrem waniliowym oraz jajkami mikserem. Do utartej masy dodawać stopniowo twaróg oraz przesianą mąkę z proszkiem, sok i skórkę z cytryny. Na pewnym etapie ciasto jest tak gęste, że odstawiamy mikser i mieszamy łyżką. Ja użyłam do wymieszania drewnianej, dużej łyżki, Na koniec dorzucić ulubione dodatki, przełożyć do formy wysmarowanej masłem i oprószonej bułką tartą w temp. 180 st. przez 50-60 minut (po 50 minutach sprawdzić patyczkiem). Po wystudzeniu popudrować lub polać lukrem.