Boże Narodzenie ma swoje paszteciki z grzybami czy też z kapustą, a Wielkanoc ... ma swoje z jajecznym farszem 😉 Proste do zrobienia, z mojego "żelaznego" przepisu na ciasto drożdżowe, zawsze wychodzą, a z ciastem fajnie się pracuje. Farsz możemy zrobić dowolny, z czego tylko lubimy. Ale dla mnie taki jajeczny farsz, to strzał w dziesiątkę 😍👍 i pasuje tematycznie do tych wiosennych świąt. Jest tak pyszny, że zawsze robię go więcej, i jak zostanie zjadam na kanapkach. 😃😋
Składniki na farsz:
- 4 - 5 ugotowanych na twardo jajek
- kawałek dowolnej szynki
- 2 łyżki prażonej cebulki
- sól
- pieprz
- zielenina
- majonez - ilość taka, aby połączyła nam składniki
- chrzan - do smaku
Jajka ścieramy na tarce na oczkach, szynkę drobno kroimy. Dodajemy posiekaną zieleninę, prażoną cebulkę, sól, pieprz, majonez i chrzan - do smaku. Mieszamy.
Składniki na ciasto:
- 320 g mąki pszennej
- 1/2 szklanki mleka
- 20 g drożdży świeżych
- 1 jajko
- 2 łyżki oleju
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżeczka soli
Dodatkowo:- 1 jajko - do posmarowania pasztecików przed pieczeniem
Do miski wlewamy ciepłe mleko, rozpuszczamy w nim drożdże, dodajemy cukier i łyżeczkę mąki. Odstawiamy do podrośnięcia. Kiedy zaczyn zacznie rosnąć dodajemy pozostałą mąkę, sól, jajko i olej. Wyrabiamy na gładkie ciasto. Najlepiej hakiem miksera. Następnie wykładamy ciasto na stolnicę i wałkujemy nadając mu kształt prostokąta. Tniemy na 3 paski. Na każdy z nich nakładamy wzdłuż masę jajeczną. Sklejamy, obracamy sklejeniem do spodu, lekko spłaszczamy i tniemy po skosie na dowolne kawałki. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy sezamem.
Pieczemy w temperaturze 175 st około 15-18 min, do zezłocenia.