Bożonarodzeniowe ciasteczka Cranberry Noel już dawno
skradły moje serce ❤. Twórcą oryginalnego przepisu jest Martha Stewart. Mocno maślane, mięciutkie, proste i szybkie w wykonaniu ... jak widzicie same zalety! A, co najważniejsze są przepyszne mimo swej prostoty w wyglądzie i wykonaniu. Okazuje się po raz kolejny, że przepis kulinarny nie musi być mega długi i skomplikowany, żeby efektem było coś pysznego.
Na blogu jest już przepis na maślane ciasteczka cranberry noel.
Tym razem lekko zmodyfikowałam proporcje, i wzbogaciłam ciastka moimi ulubionymi pistacjami.
Pychota! 👌👌👌
- 175 g masła 82% tłuszczu
- 250 g mąki pszennej
- 75 g cukru pudru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- szczypta soli
- 2 łyżki mleka
- 40 g posiekanych pistacji
- 40 g suszonej żurawiny
Wykonanie:
Masło, cukier puder, sól, mleko i cukier waniliowy ucieramy w misie miksera. Następnie dodajemy mąkę i jeszcze chwilę ucieramy do uzyskania gładkiego ciasta. Na koniec wsypujemy żurawinę i pistacje, mieszamy łyżką lub jeśli nam wygodniej dłońmi, do połączenia się bakalii z ciastem. Następnie dzielimy ciasto na dwie części i z każdej formujemy wałeczek o średnicy ok. 4 cm. Zawijamy w folię i umieszczamy w lodówce na ok 2h. Po schłodzeniu nasz wałek kroimy na 5 mm. "plasterki".
Czy do tych ciasteczek nie dodaje się jajek
OdpowiedzUsuńNie ma w przepisie jajek i proszku do pieczenia.
UsuńRzeczywiście bajecznie proste i można wycinać rożne kształty (mam mnóstwo foremek). A nie ma tam wcale żółtka?
OdpowiedzUsuńNie ma ani jajek, ani żółtek. Ani proszku do pieczenia 😊 W oryginale są orzechy pekan, ale ja bardzo lubię pistacje, więc zmieniłam przepis na pistacje. Oczywiście foremkami można wycinac różne cudowności.
UsuńWyglądają uroczo 🙂
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu 😍
UsuńWyglądają fenomenalnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo 😎
UsuńA co Pani by proponowała zamiast żurawiny?
OdpowiedzUsuńSpokojnie mogą być rodzynki, a zamiast pistacji np.orzechy laskowe 😀 Jeśli zdecydujesz się na rodzynki, a będą duże, podpowiem, aby też je trochę posiekać.
UsuńPistacje uwielbiam, rodzynki też, ale u mnie w rodzinie nikt nie lubi ani żurawiny ani rodzynek:)
OdpowiedzUsuńCzy moczyć żurawinę ?
OdpowiedzUsuńNie ma takiej potrzeby.
Usuń