Macie czasami ochotę na taki domowy fast-food?
Ja mam i robię wtedy jakieś tosty, zapiekanki czy hot-dogi.
Ja mam i robię wtedy jakieś tosty, zapiekanki czy hot-dogi.
Są już na blogu domowe hot-dogi z pieczarkami a tym razem upiekłam drożdżowe hot-dogi z kiełbaską i serem.
Wyszły pyszne - szczególnie takie ciepłe, prosto z piekarnika smakowały super ❤❤❤
Składniki: (na 12 sztuk)
- 400 g mąki
- 200 ml letniej wody
- 20 g drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- ½ łyżeczki soli
- 2 łyżki oleju
- 1 jajko (do ciasta)
- 1 białko (do posmarowania ciasta)
Na farsz:
12 cienkich plasterków sera żółtego
12 szt frankfurterek (lub innych kiełbasek)
Do posypania:
dowolne ziarna (np. sezam lub czarnuszka)
Do posypania:
dowolne ziarna (np. sezam lub czarnuszka)
Wykonanie:
Mąkę przesiać do miski. Dodać sól.
Zarobić rozczyn - ciepłą wodę wymieszać z drożdżami, dwoma łyżeczkami maki i jedną łyżeczką cukru – odstawić na 25 minut. Po tym czasie wlać rozczyn do mąki. Dodać jajko, olej i wyrobić gładkie ciasto. Odstawić na ok. 1 godzinę do wyrośnięcia.
Blachę (u mnie 2) wyłożyć papierem do pieczenia.
Wyrośnięte ciasto przełożyć na blat oprószony mąką. Uformować długi wałek i podzielić go na 12 równych części. Każdą część rozwałkować na kształt prostokąta. Na środek nałożyć kiełbaskę i plasterek sera. Zwinąć w rulonik. Dobrze zlepić boki. Uformowane paluchy kłaść na blasze złączeniem do dołu. Posmarować rozkłóconym białkiem. Po wierzchu posypać dowolnymi ziarnami.
Piec ok. 20 minut w temperaturze 185st, do zezłocenia.
Mój mężczyzna byłby zachwycony taką kolacją :D
OdpowiedzUsuńhttp://bsylwia.blogspot.com/
Sylwia Bajera Photography - FB
mój był;-)
UsuńWygląda pysznie! Myślisz, że wyjdzie jeśli je zrobię z sojowych parówek?
OdpowiedzUsuńmyślę, że tak :) Daj znać jak zrobisz z sojowych:))
UsuńDam :-) Własnie wróciłam z zakupów - mam czarnuszkę, wędzone kiełbaski sojowe polsoi, salami z pszenicy czeskiej firmy salve i... tofu, którego nigdy w życiu nie jadłam :P
OdpowiedzUsuńJak tylko widzę wypiek z czarnuszką to cokolwiek by to nie było jestem kupiona
OdpowiedzUsuńciężko mi było w UK ją kupić, ale ... w końcu się udało. Uwielbiam jej smak ...
UsuńRobiłam już dwa razy i znikały w ekspresowym tempie. Dziękuje za pyszny przepis
OdpowiedzUsuńBardzo proszę, to ja się cieszę, że przepis się przydał :)) Pozdrawiam.
Usuń