Szukaj na blogu

niedziela, 3 lutego 2013

POMIDOROWA Z RYŻEM, PULPETAMI I ŚMIETANĄ

Nie znam człowieka na kuli ziemskiej, który nie lubiłby zupy pomidorowej. Są różne wariacje na jej temat... jest czysta, zabielana, z makaronem... ryżem a nawet ziemniakami! 
Ja najczęściej przychylam się do tej z makaronem. Ale dziś odbiegłam od  standardów i ugotowałam pomidorówkę z ryżem i małymi pulpecikami.
Do jej przyrządzenia wykorzystałam moją ulubioną passatę pomidorową, sok pomidorowy i pomidory w sosie własnym.
Wyszła pyyyszna  i aromatyczna!


Użyłam:

Na pulpeciki:
  • zmieloną  łopatkę (ok 400g)
  • 1 jajko
  • sól, pieprz, majeranek
  • odrobinę kaszy manny lub bułki tartej
Na zupę:
  • 1 l soku pomidorowego 
  • 600 ml passaty pomidorowej
  • puszkę pomidorów w sosie własnym (wcześniej zblendowanych)
  • 3 skrzydełka drobiowe
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszkę
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 2 ząbki czosnku
  • sól, pieprz
  • liść laurowy
  • ziele angielskie
  • śmietanę 18%
  • koperek
  • 100-120 g ryżu

Wykonanie:


Zmielone mięso wraz z przyprawami, jajkiem, kaszą manną (lub bułką tartą)i odrobiną wody wyrabiam do uzyskania gładkiej masy.
Skrzydełka wraz z obraną włoszczyzną wkładam do garnka. Zalewam wodą, dodaję liść laurowy ,ziele angielskie, czosnek, sól i gotuję na małym ogniu. Z mięsa formuję małe pulpeciki i również wrzucam do gotującego się bulionu. Całość gotuję do miękkości warzyw i mięsa. Kiedy mięso i warzywa są ugotowane wyjmuję je łyżką cedzakową, a do bulionu wlewam sok pomidorowy, passatę i pomidory w sosie własnym. W tym momencie wsypuję też przepłukany na sicie ryż. Gotuję do miękkości ryżu. Na koniec dodaję zahartowaną śmietanę, aby dodać zupie kremowego smaku, ewentualnie doprawiam do smaku i posypuję koperkiem. Ugotowane wcześniej pulpeciki przekładam do zupy. 




2 komentarze:

  1. Helenko, a czy zupki doprawiasz Maggi czy raczej starasz się używać innych przypraw? Tak z ciekawości - pomidorowa wygląda wspaniale!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Moni, są osoby, które używają Maggi do wszystkiego... ja jedynie odrobinę do rosołu. Mam oczywiście w szafce kuchennej, ale używam mało :-)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Drukuj

Print Friendly and PDF