Bo prościej się nie da 😉 Ciasto zrobione bez użycia miksera, dosłownie mieszane widelcem lub trzepaczką. Proste, szybkie i mega smaczne. Lekko wilgotne, wzbogacone o nasze ulubione owoce. Spokojnie wytrzyma nam kilka dni, jeśli oczywiście mamy tak silną wolę, że nie skonsumujemy wcześniej 😋😂
Pamiętajmy tylko o jednej "żelaznej" zasadzie, że wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową. Przygotujmy więc je sobie 2-3 godziny wcześniej. Szczególnie chodzi tu o jajka i maślankę, którą zazwyczaj trzymamy w lodówce. Wierzch ciasta możemy uświetnić dodatkowo maślaną kruszonką, będzie jeszcze smaczniej.
- 3 szklanki mąki pszennej (ok 450 g )
- 4 jajka
- 1/2 szkl oleju
- 1 szkl maślanki/kefiru
- 3/4 szkl cukru (ok 170 g )
- 1 cukier waniliowy o wadze 16 g.
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- skórka otarta z 1 sparzonej cytryny
Dodatkowo:
- dowolne owoce: u mnie drążone wiśnie ze słoika, które wcześniej odsączyłam na sicie + 1 gruszka pokrojona w kostkę
Wykonanie:
W jednej misce łączymy ze sobą za pomocą trzepaczki lub zwykłym widelcem wszystkie mokre składniki: maślankę, olej, jajka. Po wymieszaniu dodajemy suche składniki: przesianą mąkę, proszek do pieczenia, cukier, cukier waniliowy i skórkę z cytryny. Mieszamy, tylko do połączenia się składników.
Spód tortownicy wykładamy papierem do pieczenia, boki smarujemy masłem i posypujemy mąką. Do przygotowanej tortownicy wykładamy ciasto. Na wierzch układamy owoce. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 185 stopni na około 50 minut (do tzw. suchego patyczka).