Kalafiorowa to jedna z tradycyjnych, a co za tym idzie bardziej lubianych polskich zup. Ja lubię ją nie tylko za jej delikatny, śmietanowy smak, ale też za szybkość przygotowania 😎. Najczęściej gotuję ją na częściach kurczaka, co pododuje, że wywar ma lekko mięsny posmak, ale nie jest tłusty.
Tym razem podałam ją z małymi gnocchi, które wpadły mi w oko w jednym z tutejszych marketów. Ale oczywiście z makaronem lub ziemniakami (jak kto woli) też będzie bardzo smaczna 😍
Składniki na duży gar zupy:
- 3 udka z kurczaka
- 3 podudzia z kurczaka
- 1 kalafior
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- biała część z 1 por
- 2 łodygi selera naciowego
- kawałek selera
-
świeży koperek
- liść laurowy
- ziele angielskie
- sól
- pieprz
- śmietana 18%
- koperek lub natka
Mięso umyć, włozyć do garnka, zalać wodą i zagotować. Jeśli pojawią się szumowiny - zeszumować. Dodać liść laurowy, ziele angielskie, trochę soli i gotować 15 minut. Następnie dodać pokrojone warzywa oraz kalafiora podzielonego na różyczki. Gotować całość do miękkości mięsa i warzyw. Ugotowane mięso wyjąć z zupy i obrać. U mnie takie obrane mięso zawsze wraca do garnka z zupą. Na koniec zaciągnąć zupę śmietaną. Doprawić do smaku i posypać posiekanym koperkiem lub natką pietruszki.