Prosta, pyszna babka jogurtowa.
Wilgotna i długo świeża. Lepsza nawet na drugi dzień niż w dniu pieczenia :)) Po wystudzeniu była tak mięciutka, że z trudem udało mi się ją pokroić. Możemy wzbogacić ją o kandyzowaną skórkę pomarańczową, rodzynki, dowolne owoce czy startą czekoladę.
U mnie wersja z borówkami :))
Zapraszam!
Składniki:
- 220 g jogurtu naturalnego
- 200 g cukru
- 150 ml oleju
- 450 g mąki
- 4 całe jajka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- pół opakowania cukru wanilinowego (8 g)
- 200g borówek
Staramy się, aby wszystkie składniki miały temperaturę pokojową.
Jajka ubijamy mikserem z cukrem i cukrem wanilinowym. Następnie dodajemy jogurt, olej, mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Całość ubijamy chwilę do połączenia się składników. Na koniec wsypujemy umyte borówki, mieszamy delikatnie i wylewamy do foremki wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą (lub mąką). Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180st na ok. 50-55 minut (do suchego patyczka).
o matko, ależ mi zapachniało latem :)
OdpowiedzUsuńCzekam z utęsknieniem na jagody ... wtedy dopiero będzie zapach! ;-)
Usuńzjadłabym kawałek:)
OdpowiedzUsuńWpadaj, jeszcze jest ;-)
Usuń