Domowe ciasteczka to taka "żelazna" rzecz, którą zawsze staram sie mieć w domu na tzw. "czarną godzinę :), kiedy przyjdzie ochota na coś słodkiego (oczywiście domowej roboty) do kawy, a czasu na zrobienie - brak.
Przepis na te poniżej, pochodzi z bloga Rozpustne gotowanie.
Wprowadziłam jedynie do przepisu kilka swoich, małych modyfikacji (zmniejszyłam np. ilość proszku do pieczenia, bo ta w oryginale nie była dla mnie do przyjęcia)
Musicie koniecznie je upiec w wolnej chwili, bo są proste do zrobienia, nie wymagają wyszukanych składników, a efekt?
Są pyszne, mięciutkie i rozpływają się w ustach :)
Dodatek skórki pomarańczowej zdecydowanie wzbogacił ich smak.
Dodatek skórki pomarańczowej zdecydowanie wzbogacił ich smak.
Składniki na jasne ciasto: (na 4 blachy ciastek)
- 220 g mąki
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 budyń waniliowy z cukrem
- 115 g cukru pudru
- 1 łyżka domowego cukru waniliowego lub 1/2 op. cukru wanilinowego
- 115 g zimnego masła
- 3 żółtka
- 1 łyżka kwaśnej śmietany 18%
Składniki na ciemne ciasto:
- 230 g mąki
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 7 łyżeczek kakao
- 1 budyń czekoladowy z cukrem
- 115 g cukru pudru
- 115 g zimnego masła
- 3 białka
- 2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
Wykonanie:
Oba ciasta wykonujemy oddzielnie, w ten sam sposób, a mianowicie: wszystkie suche składniki mieszamy w misce, przesiewamy na stolnicę, dodajemy pokrojone w kostkę masło i siekamy nożem, aż otrzymamy kruszonkę, następnie dodajemy żółtka i śmietanę (lub w wersji z kakao białka oraz skórkę pomarańczową) i dalej siekamy, po chwili odkładamy nóż i szybko zagniatamy gładkie ciasto, zawijamy w folię i chłodzimy w lodówce co najmniej 60 minut. Po tym czasie nagrzewamy piekarnik do 170 stopni C. Wyjmujemy ciasta z lodówki, z każdego odcinamy równą część, formujemy z każdej wałeczek o grubości palca.
Oba wałeczki łączymy razem rolując je.
Z otrzymanego długiego, dwukolorowego wałka odcinamy równe kawałki, formując z każdego kawałka kółko.Ciastka układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w nagrzanym piekarniku 10-13 minut, czyli do chwili, aż zaczną się lekko rumienić, studzimy na kratce.
Oczywiście z dwukolorowego ciasta można formować dowolne kształty ciasteczek. Ja część mozaikowego ciasta rozwałkowałam i wycięłam kilkanaście ciasteczek foremką.
Dziękuję za ten przepis, wyglądają bardzo ciekawie i już widzę, że moja córeczka będzie miała fantastyczną zabawę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Asia
Polecam gorąco! Już widzę jak małe łapki urabiają ciasto ;-) Pozdrawiam.
UsuńCieszę się, że przepis Ci się spodobał. Pięknie Ci się upiekły ;)
OdpowiedzUsuńO tak, przepis super, a ciacha baaardzo pyszne :) Dziękuję :)
UsuńPięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuń