Dlaczego "chłopski"? 😃 Bo bardzo gęsty, aromatyczny, rozgrzewający ... Ugotowany na porządnych, mięsnych żeberkach, z dużą ilością warzyw i zaciągnięty odrobiną śmietany. Taka pożywna zupa, wspaniale zastąpi nam 2-daniowy obiad.
Barszcz czerwony gości u mnie na stole bardzo często. I tak w zależności od poru roku gotuję wiosenną botwinkę, albo letni lekki barszcz z makaronem, a kiedy robi się chłodniej na salony wjeżdża barszcz ukraiński i wszystkie inne bardziej syte odmiany tej pysznej zupy. Pysznej i zdrowej, bo przecież buraki to skarbnica wszelakich witamin!
Składniki:
- pasek mięsnych wędzonych żeberek
- 2 wiejskie wędzone kiełbasy
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- kawałek selera
- 2 łodygi selera naciowego
- kawałek pora
- 4-5 buraków
- 2 ząbki czosnku
- sól
- pieprz
- ziele angielskie
- liść laurowy
- majeranek
- koperek
- śmietana 18%
- odrobina oleju po podsmażenia kiełbasy
- zakwas buraczany - do doprawienia
Dodatkowo:
- kilka małych ziemniaków ugotowanych w mundurkach
- jajka ugotowane na twardo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz