Ranek był lekko zamglony, a potem wyszło cudne słońce zwiastujące piękny dzień ... 24 stopnie we wrześniu! Siedziałam w ogrodzie, patrzyłam na jesienne kwiaty, czerwone liście, kwitnący wrzos i myślałam:
trwaj chwilo! - najchętniej, aż do wiosny :)
Taki był ten pierwszy dzień jesieni ...
Zapomniałam o jesieni:) Zapraszam cie na szczyptę soli:)
OdpowiedzUsuń