Szukaj na blogu

piątek, 24 lipca 2015

BARSZCZ UKRAIŃSKI

Uwielbiam buraki! 
Pod każdą postacią. 
 Dziś ich duża ilość w barszczu. Tym razem -  to barszcz ukraiński - dla odmiany. 
Wymaga trochę więcej czasu, ale za to jaki efekt! 
No i ten smak .... moje kubki smakowe miały prawdziwą ucztę :)
Nie wiem jaki jest prawidłowy przepis na tę zupkę, każda pani domu ma pewnie swój ... niezawodny :)
 Poniżej zamieszczam mój własny - dopasowany do mojego smaku :)




Potrzebujemy:

  • kawałek żeberka wędzonego
  • 5 buraków (korzystam z tych ugotowanych, są mięciutkie i słodkie)
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszka
  • kawałek selera
  • kawałek białej kapusty
  • 2 ząbki czosnku
  • sok z cytryny (do smaku) lub ocet winny
  • 3 ziemniaki
  • 200g białej fasoli typu Jaś
  • sól, pieprz,ew.cukier
  • liść laurowy
  • ziele angielskie
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego
  • śmietana 18%
  • koperek


Wykonanie: 


Fasolę zalewamy zimną wodą, moczymy całą noc. Następnego dnia gotujemy do miękkości. 
Żeberko zalać zimną wodą, wrzucić liść laurowy, ziele angielskie, sól, gotować ok 15 minut. Warzywa (marchew, pietruszkę, seler) pokroić w słupki, kapustę białą poszatkować - wszystko wrzucić do gotującego się wywaru. Gotować kolejne 15 minut, po czym dorzucić pokrojone w słupki ziemniaki. Gotować do miękkości warzyw. Na koniec dorzucić pokrojone w słupki buraki (dodaję na końcu, ponieważ używam już ugotowanych) oraz odsączoną, wcześniej ugotowaną białą fasolę. Teraz już tylko pozostaje doprawić zupę łyżką koncentratu pomidorowego, solą, szczyptą cukru, pieprzem i sokiem z cytryny (ew.octem). Uświetnieniem zupy będzie dodana śmietana (wcześniej zahartowana) oraz świeży, posiekany koperek.
Warzywa, które dodajemy do zupy można zetrzeć na tarce na oczkach, ale cały urok barszczu ... to wg mnie warzywa pokrojone w słupki, które zdecydowanie widzę i czuję w zupie - także tu nie "idę na łatwiznę" i nie ścieram na tarce :)








środa, 22 lipca 2015

DROŻDŻOWY KOŁACZ Z SEREM I OWOCAMI

Pyszny kołacz drożdżowy łączy w sobie smak drożdżowego ciasta, serowe nadzienie i owoce. 
Dla mnie takie zestawienie to strzał w 10!
 Ciasto jest nie za słodkie, mięciutkie i dość długo (jak na ciasto drożdżowe) zachowuje świeżość. 
Gorąco polecam miłośnikom drożdżowych wypieków :))




Składniki:

  • 400 g mąki
  • 20 g świeżych drożdży
  • 150 ml mleka
  • 100g cukru
  • 100g masła
  • 1 całe jajko+1 żółtko
  • skórka otarta z 1 sparzonej cytryny


Na nadzienie serowe:

  • 200g mielonego twarogu
  • 1 czubata łyżka kwaśnej śmietany
  • 2 płaskie łyżki kaszy manny
  • 2 łyżki cukru
  • 1 białko

Wszystkie składniki mieszamy ze sobą.

  • dodatkowo kilka brzoskwini z puszki

Wykonanie:


Rozdrobnione drożdże zalewamy odrobiną ciepłego mleka, dodajemy łyżeczkę cukru, łyżeczkę mąki i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Masło roztapiamy - studzimy. Ubijamy 1 całe jajko i 1 żółtko z cukrem, otartą skórką z cytryny, dodajemy przesianą mąkę, roztopione masło i na końcu wyrośnięty rozczyn z drożdży oraz resztę mleka. Wyrabiamy przy użyciu haków miksera lub zagniatamy ręcznie. Kiedy ciasto stanie się elastyczne, przykrywamy je ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok 1h. 
Wyrośnięte ciasto rozwałkowujemy na prostokąt. Dzielimy na 3 pasy. Na każdy z nich nakładamy wzdłuż masę serową i zwijamy jak roladę.
Okrągłą foremkę smarujemy tłuszczem i obsypujemy mąką. Nasze rolady układamy spiralnie dookoła foremki. Na wierzchu układamy pokrojone plasterki brzoskwini. 



Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175st na ok. 45 minut.
Po upieczeniu studzimy i posypujemy cukrem pudrem.







poniedziałek, 20 lipca 2015

BÓB Z BOCZKIEM I CZOSNKIEM

Na temat wartości odżywczych bobu nie będę się rozpisywała. 
Jest ich na prawdę wiele, ale  szczegóły znajdziecie w internecie. 
Nadmienię tylko o gotowaniu bobu, bo kilka osób mnie o to pytało. Bób wrzucamy na osolony wrzątek (ja dodaję też szczyptę cukru dla przełamania smaku) i gotujemy -  (tutaj jest pełna dowolność) tak długo, aby uzyskać ulubioną twardość. 
Mój po 8 minutach był jeszcze dość twardy, więc dogotowałam go kolejne 2 minuty. Są jednak osoby dla których bób gotowany 5 minut jest idealny, a są osoby lubiące bób dosłownie rozgotowany. Podobnie jest z łuskaniem ugotowanego już bobu. Niektórzy co wrażliwsi robią to zaraz po ugotowaniu, inni przed samym jedzeniem, a jeszcze inni (mniej wrażliwi) wcinają z łuskami :)) Ja wyłuskałam tym razem bób, i dopiero wtedy połączyłam go na patelni z boczkiem, cebulą i czosnkiem. Pracy trochę przy tym było, ale nie widziałam sensu mieszać moich dodatków z bobem, po czym pozbywać się boczku i cebulki (czyli tego co najlepsze) wraz z łupiną.



Składniki:

  • ok 350 g bobu 
  • kilka plasterków chudego boczku (u mnie wędzonka) 
  • 2 małe ząbki czosnku 
  • 1 cebula
  • świeży koperek
  • olej kujawski z bazylią



Wykonanie: 



Bób  płuczemy.  Wodę w garnku, solimy, dodajemy szczyptę cukru i zagotowujemy. Na wrzącą wodę wrzucamy bób i gotujemy ok. 10-12 minut licząc od zagotowania (bez przykrycia). Po 10 minutach sprawdzamy twardość bobu wyjmując jedno ziarenko. Nie lubię twardego bobu, ale nie powinien nam się też rozgotować, więc lepiej czuwać nad stopniem twardości. Po ugotowaniu przelewamy chwilę zimną wodą na durszlaku. Wyłuskujemy ziarenka.
Cebulę i boczek kroimy w kosteczkę i podsmażamy na oleju, pod koniec smażenia dodajemy posiekany czosnek. 
Bób przekładamy na patelnię, mieszamy z cebulką i boczkiem, posypujemy posiekanym koperkiem, ew. solimy do smaku.



sobota, 18 lipca 2015

BORÓWKOWE MOJITO

Mojito (czyt. mohito) lubi niemal każdy.
 To jeden z najpopularniejszych drinków na świecie. 
Moja wersja borówkowa zaręczam, że przydanie Wam jeszcze bardziej do gustu.   Borówka amerykańska obok dodatku tradycyjnej mięty i limonki nadaje drinkowi intensywnego smaku oraz ciekawego koloru.
 Mimo niewielkiej zawartości alkoholu drink sprawdza się w gorące, upalne dni znakomicie.




Składniki: (na 2-3 porcje)
  • 100 g borówek amerykańskich 
  • 1/4 szklanki białego rumu
  • sok z jednej limonki
  • świeża mięta
  • 2 łyżeczki cukru trzcinowego
  • 1/2 szklanki szkl. wody gazowanej
  • kostki lodu


Wykonanie: 


Borówki blendujemy wraz z listkami mięty na gładką masę, a następnie przecieramy przez sito, aby pozbyć się skórek. Wlewamy do shakera, dodajemy cukier, sok z całej limonki oraz rum. Uzupełniamy wodą gazowaną. Zamykamy shaker i wstrząsamy. Do  szklanki wsypujemy kilka kostek lodu. Wlewamy zawartość shakera. Dekorujemy miętą.








piątek, 17 lipca 2015

CIASTECZKA Z KLEIKU RYŻOWEGO

Kolejny przepis, który robi się ... biegusiem :)) 
Bezglutenowe ciasteczka z kleiku ryżowego są nie tylko bardzo popularne, ale i ... bardzo smaczne. Mięciutkie, o delikatnym maślano-kokosowym smaku z dodatkiem ulubionego dżemu (u mnie powideł) zadowolą nawet tych bardzo wymagających. 
Z podanej porcji wyszły mi 2 duże blachy ciastek.



Składniki:
  • 1 paczka kleiku ryżowego (160 g)
  • 3 jajka
  • 220 g miękkiego masła 
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • pół szklanki cukru 
  • 1 cukier wanilinowy (16 g)
  • 4 czubate łyżki wiórków kokosowych
  • 4 czubate łyżki sezamu



Wykonanie: 
W  mikserze ucieramy miękkie masło z cukrem i cukrem wanilinowym. Dodajemy jajka, miksując po każdym dodaniu, aż do połączenia. Następnie dodajemy pozostałe składniki: kleik, proszek do pieczenia, wiórki kokosowe i sezam. Chwilę ucieramy całość. Z| powstałej masy formujemy kulki wielkości  orzecha włoskiego i układamy je  na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w niewielkich odstępach (trochę urosną). Lekko spłaszczamy i  w każdej kulce robimy wgłębienie okrągłym końcem drewnianej łyżki. W to wgłębienie nakładamy odrobinę powideł. Pieczemy w temperaturze 180ºC przez ok. 20 minut.





czwartek, 16 lipca 2015

PROSTA PASTA TWAROGOWO-JAJECZNA. Z RZODKIEWKĄ

Już chyba kiedyś pisałam, że lubię wszelkie "mazidła" do chleba 😍 
Pasty, pasztety i wszelakie smarowidła - warunek: domowej roboty.
Szczególnym apetytem darzę wszystkie pasty z dodatkiem moich ulubionych jajek. Wypierają one u mnie w 100% najwyższej jakości wędliny. Jeśli więc znudziła wam się pospolita szynka na kanapkach gorąco polecam właśnie pasty. Na blogu jest już ich kilka, znajdziecie je w zakładce Pasty i smarowidła. Dziś dochodzi kolejna. 
Delikatna pasta z twarogu, jajka, wzbogacona tylko o rzodkiewkę i koperek. Pyszna i prosta ... zjadasz jedną kanapkę i nie sposób oprzeć się kolejnej. 
Do dowód na to, że smak zazwyczaj tkwi w prostocie 😎




Składniki:
  • 3 ugotowane jajka
  • 4 rzodkiewki
  • 3 łyżki zmielonego twarogu
  • koperek
  • sól
  • pieprz

Wykonanie: 


Jajka i rzodkiewkę ścieramy na tarce na oczkach. Dodajemy zmielony twaróg, posiekany koperek, sól i świeżo zmielony pieprz. Ponieważ mielony twaróg na dość rzadką konsystencję nie dodaję już do niego śmietany ani jogurtu. Jeśli będziemy robić pastę z twarogu niemielonego musimy dodać trochę śmietany lub jogurtu, dla uzyskania bardziej smarownej konsystencji.








wtorek, 14 lipca 2015

CIASTO STEFANIA Z MALINAMI

Pewnie wszyscy doskonale znacie Ciasto Stefania. Szybkie proste i smaczne ciasto, którego bazą jest kasza manna. Dziś przedstawiam trochę inną jego wersję - bez kakao, a urozmaiconą dodatkowo owocami i galaretką. 
Przepis podpatrzyłam na blogu Domowej Cukierenki.



Składniki: (foremka 21cm x 31cm)
  • 1 szklanka kaszy manny
  • 1 litr mleka
  • 200 g herbatników 
  • 3 łyżki kokosu
  • 250 g margaryny/masła
  • 1 szklanka cukru
  • 250 g  malin
  • 1 galaretka malinowa


Wykonanie: 

Foremkę wykładamy herbatnikami. Mleko zagotowujemy. Na gotujące się mleko wsypujemy wiórki kokosowe, cukier  i margarynę. Po chwili wsypujemy kaszę manną. Cały czas mieszając gotujemy kilka minut, aż masa zgęstnieje. Ciepłą wylewamy na herbatniki. Na wierzchu układamy umyte maliny. Odstawiamy do wystygnięcia. Galaretkę rozrabiamy w 300ml wody, kiedy zacznie stężeć wylewamy na ciasto. Wstawiamy do lodówki na kilka godzin.




Gorącą wylać na herbatniki i ułożyć maliny. Zalaćjącą galaretką. Zostawić do ostygnięcia i stężenia najlepiej na całą noc.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Drukuj

Print Friendly and PDF