czwartek, 30 lipca 2015

PUSZYSTA SZARLOTKA Z OWOCAMI

Pyszna puszysta szarlotka ❤
Rewelacyjnie smakuje z lekko kwaśnymi jabłkami (zresztą jak wszystkie szarlotki). Ponieważ nie miałam możliwości kupić dobrych jabłek, wykorzystałam słoik musu jabłkowego, do którego dla urozmaicenia dorzuciłam owoce tropikalne z puszki. 
Ciasto było tak mięciutkie, że miałam trudności z pokrojeniem go ... a smak? Mmmm.... rewelacja 😊👌



Składniki:(foremka 21cm x 31cm)
  • 2 szkl mąki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 całe jajka
  • 160 g miękkiego tłuszczu (u mnie Kasia)
  • skórka otarta z 1 sparzonej cytryny
  • 1/2 szkl cukru
  • 4 łyżki mleka

dodatkowo:
  • słoik musu jabłkowego (900g)
  • puszka owoców tropikalnych (nie obowiązkowo)
  • łyżka kisielu cytrynowego

Na lukier:
  • cukier puder
  • sok z cytryny
  • odrobina wody


Wykonanie: 



Wszystkie składniki umieszczamy w misie miksera. Przy użyciu haka wyrabiamy gładkie ciasto. Oczywiście można ciasto wyrobić ręcznie, ale mikserem jest prościej. Ciasto dzielimy na 2 części. Jedną lekko rozwałkowujemy i przenosimy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Ciasto możemy rozwałkować bezpośrednio na papierze, i przenieś wraz z nim na blaszkę. Nakłuwamy je widelcem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175st na ok 10 minut. Drugą część ciasta wkładamy do foliowego woreczka i umieszczamy w lodówce.  W tym czasie mus jabłkowy wykładamy na miseczkę, przekładamy do niego odsączone owoce i łyżkę kisielu cytrynowego. Mieszamy. Podpieczony spód wyjmujemy z piekarnika. Wykładamy na niego mus z owocami. Drugą część ciasta rozwałkowujemy (najlepiej przez folię śniadaniową) i przekładamy na jabłka. Jeśli nie uda nam się przenieść góry ciasta w całości, nie przejmujmy się. Ja robiłam to na 3 razy :))
Ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180st i pieczemy 30 minut. Po upieczeniu studzimy, a następnie lukrujemy. 





wtorek, 28 lipca 2015

DROBIOWA ZAPIEKANKA Z POREM I PAPRYKĄ

Szybka drobiowa zapiekanka to takie jednogarnkowe danie zawierające w sobie kurczaka, ziemniaki i śmietanowy sos. 
Jeśli nie chce nam się robić każdej z tych rzeczy oddzielnie polecam właśnie taką prostą zapiekankę. 
Zasmakuje Wam na pewno :))




Składniki:

  • 500g piersi z kurczaka
  • 2 łyżki oleju
  • 2 ziemniaki
  • 1 por
  • 1/2 czerwonej papryki
  • sól
  • pieprz
  • ostra papryka
  • 200ml kwaśnej śmietany 18%
  • 150g sera żółtego



Wykonanie: 


Pierś kroimy w dużą kostkę. Posypujemy solą, papryką i obsmażamy na oleju z każdej strony. Ziemniaki gotujemy al dente. Studzimy, kroimy w plastry.  Por myjemy dokładnie, kroimy w kosteczkę. Paprykę podobnie. Ser żółty ścieramy na tarce. W misce mieszamy śmietanę i starty ser. Dodajemy szczyptę soli, pieprzu, pokrojony por i paprykę. W naczyniu żaroodpornym przekładamy warstwami podsmażonego kurczaka i plasterki ziemniaków. Całość zalewamy śmietaną wymieszaną z serem i warzywami. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180st na 30 minut.





niedziela, 26 lipca 2015

MOCNO CZEKOLADOWE CIASTO Z CZEREŚNIAMI

Mięciutkie, lekko wilgotne i moooocno czekoladowe. 
Do tego dojrzałe czereśnie 🍒
Idealny duet. 
Moje kubki smakowe mówią:YEEEES !!! 😋😊




Składniki: (u mnie forma 20x20cm z wysokim brzegiem)

  • 200 g miękkiego masła
  • 3 szklanki mąki
  • 1 szklanka cukru
  • 3 całe jajka
  • 100 g czekolady deserowej
  • 6 łyżek mleka
  • 2 łyżki kakao
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia

dodatkowo:
ok 400 g wydrylowanych czereśni


Wykonanie: 


Wszystkie składniki przygotowujemy wcześniej, aby miały temperaturę pokojową. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, po czym studzimy. Miękkie masło ucieramy z cukrem na puszystą masę. Cały czas ubijać i dodając po jednym jajku. Następnie porcjami dodajemy mąkę wymieszaną z kakao i proszkiem do pieczenia oraz mleko. Na koniec dodajemy przestudzoną rozpuszczoną czekoladę. Foremkę natłuścić i posypać mąką lub tartą bułką. Wyłożyć połowę masy. Na nią połowę wydrylowanych czereśni. Na czereśnie wykładamy resztę ciasta, a na nie pozostałe czereśnie. Ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 180 C i piec ok 50 minut do suchego patyczka. (ja piekłam 65 ponieważ ciasto moje było bardzo wysokie). Po wystudzeniu obsypujemy cukrem pudrem lub polewamy polewą.





piątek, 24 lipca 2015

BARSZCZ UKRAIŃSKI

Uwielbiam buraki! 
Pod każdą postacią. 
 Dziś ich duża ilość w barszczu. Tym razem -  to barszcz ukraiński - dla odmiany. 
Wymaga trochę więcej czasu, ale za to jaki efekt! 
No i ten smak .... moje kubki smakowe miały prawdziwą ucztę :)
Nie wiem jaki jest prawidłowy przepis na tę zupkę, każda pani domu ma pewnie swój ... niezawodny :)
 Poniżej zamieszczam mój własny - dopasowany do mojego smaku :)




Potrzebujemy:

  • kawałek żeberka wędzonego
  • 5 buraków (korzystam z tych ugotowanych, są mięciutkie i słodkie)
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszka
  • kawałek selera
  • kawałek białej kapusty
  • 2 ząbki czosnku
  • sok z cytryny (do smaku) lub ocet winny
  • 3 ziemniaki
  • 200g białej fasoli typu Jaś
  • sól, pieprz,ew.cukier
  • liść laurowy
  • ziele angielskie
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego
  • śmietana 18%
  • koperek


Wykonanie: 


Fasolę zalewamy zimną wodą, moczymy całą noc. Następnego dnia gotujemy do miękkości. 
Żeberko zalać zimną wodą, wrzucić liść laurowy, ziele angielskie, sól, gotować ok 15 minut. Warzywa (marchew, pietruszkę, seler) pokroić w słupki, kapustę białą poszatkować - wszystko wrzucić do gotującego się wywaru. Gotować kolejne 15 minut, po czym dorzucić pokrojone w słupki ziemniaki. Gotować do miękkości warzyw. Na koniec dorzucić pokrojone w słupki buraki (dodaję na końcu, ponieważ używam już ugotowanych) oraz odsączoną, wcześniej ugotowaną białą fasolę. Teraz już tylko pozostaje doprawić zupę łyżką koncentratu pomidorowego, solą, szczyptą cukru, pieprzem i sokiem z cytryny (ew.octem). Uświetnieniem zupy będzie dodana śmietana (wcześniej zahartowana) oraz świeży, posiekany koperek.
Warzywa, które dodajemy do zupy można zetrzeć na tarce na oczkach, ale cały urok barszczu ... to wg mnie warzywa pokrojone w słupki, które zdecydowanie widzę i czuję w zupie - także tu nie "idę na łatwiznę" i nie ścieram na tarce :)








środa, 22 lipca 2015

DROŻDŻOWY KOŁACZ Z SEREM I OWOCAMI

Pyszny kołacz drożdżowy łączy w sobie smak drożdżowego ciasta, serowe nadzienie i owoce. 
Dla mnie takie zestawienie to strzał w 10!
 Ciasto jest nie za słodkie, mięciutkie i dość długo (jak na ciasto drożdżowe) zachowuje świeżość. 
Gorąco polecam miłośnikom drożdżowych wypieków :))




Składniki:

  • 400 g mąki
  • 20 g świeżych drożdży
  • 150 ml mleka
  • 100g cukru
  • 100g masła
  • 1 całe jajko+1 żółtko
  • skórka otarta z 1 sparzonej cytryny


Na nadzienie serowe:

  • 200g mielonego twarogu
  • 1 czubata łyżka kwaśnej śmietany
  • 2 płaskie łyżki kaszy manny
  • 2 łyżki cukru
  • 1 białko

Wszystkie składniki mieszamy ze sobą.

  • dodatkowo kilka brzoskwini z puszki

Wykonanie:


Rozdrobnione drożdże zalewamy odrobiną ciepłego mleka, dodajemy łyżeczkę cukru, łyżeczkę mąki i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Masło roztapiamy - studzimy. Ubijamy 1 całe jajko i 1 żółtko z cukrem, otartą skórką z cytryny, dodajemy przesianą mąkę, roztopione masło i na końcu wyrośnięty rozczyn z drożdży oraz resztę mleka. Wyrabiamy przy użyciu haków miksera lub zagniatamy ręcznie. Kiedy ciasto stanie się elastyczne, przykrywamy je ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok 1h. 
Wyrośnięte ciasto rozwałkowujemy na prostokąt. Dzielimy na 3 pasy. Na każdy z nich nakładamy wzdłuż masę serową i zwijamy jak roladę.
Okrągłą foremkę smarujemy tłuszczem i obsypujemy mąką. Nasze rolady układamy spiralnie dookoła foremki. Na wierzchu układamy pokrojone plasterki brzoskwini. 



Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175st na ok. 45 minut.
Po upieczeniu studzimy i posypujemy cukrem pudrem.







poniedziałek, 20 lipca 2015

BÓB Z BOCZKIEM I CZOSNKIEM

Na temat wartości odżywczych bobu nie będę się rozpisywała. 
Jest ich na prawdę wiele, ale  szczegóły znajdziecie w internecie. 
Nadmienię tylko o gotowaniu bobu, bo kilka osób mnie o to pytało. Bób wrzucamy na osolony wrzątek (ja dodaję też szczyptę cukru dla przełamania smaku) i gotujemy -  (tutaj jest pełna dowolność) tak długo, aby uzyskać ulubioną twardość. 
Mój po 8 minutach był jeszcze dość twardy, więc dogotowałam go kolejne 2 minuty. Są jednak osoby dla których bób gotowany 5 minut jest idealny, a są osoby lubiące bób dosłownie rozgotowany. Podobnie jest z łuskaniem ugotowanego już bobu. Niektórzy co wrażliwsi robią to zaraz po ugotowaniu, inni przed samym jedzeniem, a jeszcze inni (mniej wrażliwi) wcinają z łuskami :)) Ja wyłuskałam tym razem bób, i dopiero wtedy połączyłam go na patelni z boczkiem, cebulą i czosnkiem. Pracy trochę przy tym było, ale nie widziałam sensu mieszać moich dodatków z bobem, po czym pozbywać się boczku i cebulki (czyli tego co najlepsze) wraz z łupiną.



Składniki:

  • ok 350 g bobu 
  • kilka plasterków chudego boczku (u mnie wędzonka) 
  • 2 małe ząbki czosnku 
  • 1 cebula
  • świeży koperek
  • olej kujawski z bazylią



Wykonanie: 



Bób  płuczemy.  Wodę w garnku, solimy, dodajemy szczyptę cukru i zagotowujemy. Na wrzącą wodę wrzucamy bób i gotujemy ok. 10-12 minut licząc od zagotowania (bez przykrycia). Po 10 minutach sprawdzamy twardość bobu wyjmując jedno ziarenko. Nie lubię twardego bobu, ale nie powinien nam się też rozgotować, więc lepiej czuwać nad stopniem twardości. Po ugotowaniu przelewamy chwilę zimną wodą na durszlaku. Wyłuskujemy ziarenka.
Cebulę i boczek kroimy w kosteczkę i podsmażamy na oleju, pod koniec smażenia dodajemy posiekany czosnek. 
Bób przekładamy na patelnię, mieszamy z cebulką i boczkiem, posypujemy posiekanym koperkiem, ew. solimy do smaku.



sobota, 18 lipca 2015

BORÓWKOWE MOJITO

Mojito (czyt. mohito) lubi niemal każdy.
 To jeden z najpopularniejszych drinków na świecie. 
Moja wersja borówkowa zaręczam, że przydanie Wam jeszcze bardziej do gustu.   Borówka amerykańska obok dodatku tradycyjnej mięty i limonki nadaje drinkowi intensywnego smaku oraz ciekawego koloru.
 Mimo niewielkiej zawartości alkoholu drink sprawdza się w gorące, upalne dni znakomicie.




Składniki: (na 2-3 porcje)
  • 100 g borówek amerykańskich 
  • 1/4 szklanki białego rumu
  • sok z jednej limonki
  • świeża mięta
  • 2 łyżeczki cukru trzcinowego
  • 1/2 szklanki szkl. wody gazowanej
  • kostki lodu


Wykonanie: 


Borówki blendujemy wraz z listkami mięty na gładką masę, a następnie przecieramy przez sito, aby pozbyć się skórek. Wlewamy do shakera, dodajemy cukier, sok z całej limonki oraz rum. Uzupełniamy wodą gazowaną. Zamykamy shaker i wstrząsamy. Do  szklanki wsypujemy kilka kostek lodu. Wlewamy zawartość shakera. Dekorujemy miętą.








piątek, 17 lipca 2015

CIASTECZKA Z KLEIKU RYŻOWEGO

Kolejny przepis, który robi się ... biegusiem :)) 
Bezglutenowe ciasteczka z kleiku ryżowego są nie tylko bardzo popularne, ale i ... bardzo smaczne. Mięciutkie, o delikatnym maślano-kokosowym smaku z dodatkiem ulubionego dżemu (u mnie powideł) zadowolą nawet tych bardzo wymagających. 
Z podanej porcji wyszły mi 2 duże blachy ciastek.



Składniki:
  • 1 paczka kleiku ryżowego (160 g)
  • 3 jajka
  • 220 g miękkiego masła 
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • pół szklanki cukru 
  • 1 cukier wanilinowy (16 g)
  • 4 czubate łyżki wiórków kokosowych
  • 4 czubate łyżki sezamu



Wykonanie: 
W  mikserze ucieramy miękkie masło z cukrem i cukrem wanilinowym. Dodajemy jajka, miksując po każdym dodaniu, aż do połączenia. Następnie dodajemy pozostałe składniki: kleik, proszek do pieczenia, wiórki kokosowe i sezam. Chwilę ucieramy całość. Z| powstałej masy formujemy kulki wielkości  orzecha włoskiego i układamy je  na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w niewielkich odstępach (trochę urosną). Lekko spłaszczamy i  w każdej kulce robimy wgłębienie okrągłym końcem drewnianej łyżki. W to wgłębienie nakładamy odrobinę powideł. Pieczemy w temperaturze 180ºC przez ok. 20 minut.





czwartek, 16 lipca 2015

PROSTA PASTA TWAROGOWO-JAJECZNA. Z RZODKIEWKĄ

Już chyba kiedyś pisałam, że lubię wszelkie "mazidła" do chleba 😍 
Pasty, pasztety i wszelakie smarowidła - warunek: domowej roboty.
Szczególnym apetytem darzę wszystkie pasty z dodatkiem moich ulubionych jajek. Wypierają one u mnie w 100% najwyższej jakości wędliny. Jeśli więc znudziła wam się pospolita szynka na kanapkach gorąco polecam właśnie pasty. Na blogu jest już ich kilka, znajdziecie je w zakładce Pasty i smarowidła. Dziś dochodzi kolejna. 
Delikatna pasta z twarogu, jajka, wzbogacona tylko o rzodkiewkę i koperek. Pyszna i prosta ... zjadasz jedną kanapkę i nie sposób oprzeć się kolejnej. 
Do dowód na to, że smak zazwyczaj tkwi w prostocie 😎




Składniki:
  • 3 ugotowane jajka
  • 4 rzodkiewki
  • 3 łyżki zmielonego twarogu
  • koperek
  • sól
  • pieprz

Wykonanie: 


Jajka i rzodkiewkę ścieramy na tarce na oczkach. Dodajemy zmielony twaróg, posiekany koperek, sól i świeżo zmielony pieprz. Ponieważ mielony twaróg na dość rzadką konsystencję nie dodaję już do niego śmietany ani jogurtu. Jeśli będziemy robić pastę z twarogu niemielonego musimy dodać trochę śmietany lub jogurtu, dla uzyskania bardziej smarownej konsystencji.








wtorek, 14 lipca 2015

CIASTO STEFANIA Z MALINAMI

Pewnie wszyscy doskonale znacie Ciasto Stefania. Szybkie proste i smaczne ciasto, którego bazą jest kasza manna. Dziś przedstawiam trochę inną jego wersję - bez kakao, a urozmaiconą dodatkowo owocami i galaretką. 
Przepis podpatrzyłam na blogu Domowej Cukierenki.



Składniki: (foremka 21cm x 31cm)
  • 1 szklanka kaszy manny
  • 1 litr mleka
  • 200 g herbatników 
  • 3 łyżki kokosu
  • 250 g margaryny/masła
  • 1 szklanka cukru
  • 250 g  malin
  • 1 galaretka malinowa


Wykonanie: 

Foremkę wykładamy herbatnikami. Mleko zagotowujemy. Na gotujące się mleko wsypujemy wiórki kokosowe, cukier  i margarynę. Po chwili wsypujemy kaszę manną. Cały czas mieszając gotujemy kilka minut, aż masa zgęstnieje. Ciepłą wylewamy na herbatniki. Na wierzchu układamy umyte maliny. Odstawiamy do wystygnięcia. Galaretkę rozrabiamy w 300ml wody, kiedy zacznie stężeć wylewamy na ciasto. Wstawiamy do lodówki na kilka godzin.




Gorącą wylać na herbatniki i ułożyć maliny. Zalaćjącą galaretką. Zostawić do ostygnięcia i stężenia najlepiej na całą noc.



poniedziałek, 13 lipca 2015

ZAPIEKANE MŁODE ZIEMNIAKI

Pochwała prostoty. 
Przysmak z piekarnika ... 
Super dodatek do obiadu, ale i rewelacyjna przekąska na kolację w gronie znajomych czy na grilla.
Pyszne -  zwłaszcza w towarzystwie zimnej maślanki lub kefiru ... 
Podane z mizerią z dodatkiem rzodkiewki 😎





Składniki:
  • kilka młodych ziemniaków
  • starty żółty ser dobrze topiący się (u mnie mozzarella)
  • prawdziwe masło (82%)
  • sól
  • pieprz
  • świeżo posiekany koperek

Wykonanie:

Wybrać ziemniaki mniej więcej równej wielkości. Wyszorować. Włożyć do osolonego wrzątku i gotować ok 10 minut. Następnie każdy naciąć wzdłuż, nie przecinając jednak nie do końca i  włożyć w nie wiórek prawdziwego masła oraz  trochę startego sera. Ułożyć na blaszce lekko skropionej olejem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 190st. Piec ok 25 minut (w zależności od wielkości ziemniaków).





TO MY! MŁODE KARTOFELKI 2015

sobota, 11 lipca 2015

KALAREPKI FASZEROWANE MIĘSEM MIELONYM W SOSIE POMIDOROWYM

Już od dłuższego czasu "chodziły" za mną faszerowane mięsem mielonym kalarepki. Tym razem wzbogaciłam je o pikantny sos pomidorowy, i z dodatkiem młodych ziemniaków stanowiły pyszny i pożywny obiad ❤




Składniki:
  • 5-6 średnich kalarepek
  • 200 g mielonego mięsa
  • 1 jajko
  • 2 łyżki startego żółtego sera
  • 50 g ugotowanego ryżu (u mnie ryż ugotowany z odrobiną curry)
  • 1 łyżka śmietany
  • tymianek
  • sól
  • pieprz
  • ostra papryka
  • 1 cebula
  • 2 puszki pomidorów w sosie własnym
  • śmietana 18% (do sosu - do smaku)
  • posiekany koperek

Wykonanie:

Kalarepy obieramy, gotujemy w lekko osolonej wodzie ok 20 minut. Po wystudzeniu ścinamy czubek i drążymy środek (łyżeczką lub małym nożykiem). Mięso mielone mieszamy z ryżem, drobno startym serem, jajkiem i przyprawami: tymiankiem, solą, pieprzem i ostrą papryką. Masą mięsną faszerujemy kalarepy. Pomidory blendujemy wraz z posiekaną cebulą. Solimy, pieprzymy (do smaku), jeśli pomidory są mało słodkie dodajemy szczyptę cukru i słodkiej papryki. Sos pomidorowy wlewamy do naczynia żaroodpornego i układamy w nim nasze kalarepy. 




Przykryte naczynie wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180st na 30 minut.
Po wyjęciu, do sosu (jeśli lubimy łagodniejszą wersję) dodajemy trochę śmietany 18% i całość posypujemy sporą ilością świeżo posiekanego koperku.




piątek, 10 lipca 2015

BURACZANY KREM Z MLEKIEM KOKOSOWYM I ZIOŁOWYMI GRZANKAMI

Buraczany (albo buraczkowy) krem z dodatkiem zblendowanych buraków, mleka kokosowego i ziołowych grzanek zachwycił nasze podniebienia 😋 
Nooo ... dobrze - zachwycił moje podniebienie, a mąż zjadł bez szemrania, co w przypadku jego i zupy jest i tak wielkim wyczynem 😉


Składniki:
  • 6 średnich buraków
  • 2 ząbki czosnku
  • 1/2 puszki mleczka kokosowego
  • 3 l bulionu drobiowego
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • sól 
  • pieprz
  • ziele angielskie
  • liść laurowy
  • majeranek
  • szczypta cukru
  • posiekany koperek 

dodatkowo: ziołowe grzanki 

Przygotowanie: 
Piekarnik rozgrzać do 200 stopni. Buraki wyszorować, nie obierać i zawinąć w folię aluminiową. Piec przez 45 - 50 minut. Upieczone buraki rozwinąć z folii, przestudzić. Zetrzeć na tarce na oczkach. Bulion zagotować. Dodać liść laurowy, ziele angielskie, czosnek, sól, pieprz oraz starte buraki. Gotować całość ok. 20 min. Po tym czasie zupę zmiksować na gładki krem. Dodać mleczko kokosowe. Doprawić do smaku solą, pieprzem, cukrem i sokiem z cytryny. Na koniec dodać roztarty majeranek. Posypać koperkiem. Podałam każdą porcję z łyżką buraków startych i przesmażonych na maśle z dodatkiem musztardy meksykańskiej oraz  z ziołowymi grzankami.



czwartek, 9 lipca 2015

SERNIK ZŁOTA ROSA

Sernik złota rosa (znany też jako łzy Wałęsy) jest chyba najdelikatniejszym sernikiem jaki jadłam. 
Delikatny, miękki i puszysty ... nie za mocno przesłodzony, o kremowej konsystencji i kontrastowo - dość mocno słodkiej bezie na górze, jest lubiany chyba przez wszystkich.
A dlaczego sernik "rosa"? 
Prawidłowo, po wystygnięciu i "odleżeniu" kilku godzin w lodówce, na warstwie bezowej tworzą się bursztynowe kropelki. Niestety ciasto trzymane czasem 5 minut dłużej  w piekarniku pozbawione jest tej charakterystycznej ozdoby, jednak nawet i bez rosy sernik jest przepyszny.
I szczerze powiem, że mi smakuje nawet bardziej z wysuszoną, bezową warstewką na górze ...



Składniki na ciasto:
  • 2,5 szkl mąki
  • 200 g masła
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 szkl cukru
  • 3 żółtka (białka zostawić do piany)
  • szczypta soli
Składniki na masę serową:
  • 1 kg zmielonego sera białego
  • 2 jajka + 2 żółtka (białka zostawić do piany)
  • 1/2 szkl oleju
  • 1 szkl cukru
  • 2 budynie śmietankowe
  • 1 cukier wanilinowy
  • 2 szklanki mleka.
Składniki na pianę:
  • białka z 5 jajek (3 od ciasta + 2 od masy serowej)
  • 1/2 szkl cukru
Wykonanie: 

CIASTO: Z podanych składników zagnieść kruche ciasto i wykleić nim wysmarowaną masłem blachę wraz z bokami. Ciasto nakłuć widelcem i podpiec w piekarniku przez 10 minut w temperaturze 180 st. 
MASA SEROWA: Jajka i żółtka utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę, a następnie dodawać w kolejności: zmielony  ser, budyń w proszku, olej i mleko. Całość wylać na podpieczony spód. Nie przerażajmy się, masa serowa jest bardzo rzadka 
Piec 45 minut w temp. 180 st po czym  ubić pianę z 5 białek z dodatkiem 1/2 szkl. cukru. Bezę wylać na gorący sernik i wstawić ponownie do piekarnika na 15 minut. Po wyjęciu schłodzić w temperaturze pokojowej, a następnie wstawić do lodówki. 



Powyżej wersja z wysuszoną bezą, ale bez rosy.

A poniżej wersja z piankową górą i złotą rosą.