TRUSKAWKOWY SERNIK NA ZIMNO. NA TWAROGU I MASCARPONE.

Serniczek na zimno, to taka chyba klasyka polskich wypieków😍 

Jeśli szwankuje nam piekarnik, albo zwyczajnie nie mamy ochoty go "odpalać" robimy jakieś ciacho bez pieczenia. I zazwyczaj wybór pada na sernik, bo któż go nie lubi, prawda? Mój sernik na zimno jest pysznie aksamitny, delikatny, lekko zaromatyzowany cytrynową nutą extraktu (u mnie cytrynowy, bo nie lubię waniliowego). Nie robię też spodu z biszkoptów, bo przy nakładaniu z reguły biszkopty ... zostają na spodzie blaszki. Poza tym są suche i zapychające, więc moje serniki na zimno najczęściej nie mają spodu. 

Składniki: (u mnie tortownica o średnicy 25 cm)

• 1 kg zmielonego twarogu
• 1 op (250 g) serka mascarpone
• 3/4 szkl cukru pudru
• 1/2 op cukru waniliowego
• kilka kropli extraktu cytrynowego
• 3 łyżeczki żelatyny
• 2 galaretki truskawkowe
• ok 300 g truskawek

Wykonanie: 

Żelatynę rozpuszczamy w 1/3 szklanki gorącej wody, dokładnie mieszamy i odstawiamy do wystygnięcia. Do misy miksera przekładamy zmielony twaróg, dodajemy mascarpone, cukier puder, cukier waniliowy oraz extrakt. Miksujemy wszystko do połączenia  składników.
Następnie dodajemy przestudzoną żelatynę i dokładnie mieszamy. Na koniec dodajemy część z naszych truskawek (drobno pokrojonych).  Gotową masę serową wylewamy do tortownicy wyłożonej folią spożywczą. Wstawiamy do lodówki na około godzinę, aż masa stężeje. 2 galaretki truskawkowe rozpuszczamy w 750 ml gorącej wody i odstawiamy do wystudzenia. Na masie serowej układamy umyte i osuszone truskawki. Całość zalewamy tężejącą galaretką i wstawiamy do lodówki na kilka godzin, do całkowitego ściągnięcia się. 

 

KIEŁBASKI Z SZYNKI W SOSIE POMIDOROWYM

 Kiełbaski w sosie pomidorowym ... to chyba kolejne danie PRL-u i wspomnienie dzieciństwa 😀 Coś na smak kiełbasek kotlińskich z puszki, które jako dziecko uwielbiałam 😍 Danie mega proste, mega szybkie i bardzo smaczne. Ja wykorzystałam tu kiełbaski z szynki (ogólnie dostępne, o dobrym składzie), ale możemy wykorzystać parówki czy inną dobrą kiełbaskę. Zależy wszystko od tego co uda nam się kupić, i co lubimy. Serwowania takiego dania to kolejna dowolność 😎 My jedliśmy z bagietką, ale jeśli lubicie makaron, ryż czy ziemniaki - też będzie pasować 😉

Składniki:

• 300 g kiełbasek z szynki
• 200 g pieczarek
• 2 cebule
• 2 ząbki czosnku
• ziele angielskie
• liść laurowy
• olej
• passata pomidorowa (u mnie ok 600 ml)
• sól
• pieprz
• słodka i ostra papryka
• koperek

Wykonanie:

Na rozgrzanym oleju  podsmażamy pokrojoną cebulę oraz czosnek. Dorzucamy pokrojone pieczarki, a następnie pokrojone na 1 cm kawałki kiełbaski. Smażymy mieszając, aby kiełbaski ładnie się przyrumieniły. Następnie dorzucamy ziele angielskie, liść laurowy, przyprawy i zalewamy całość pomidorową passatą. Dusimy na małym ogniu od 15 minut, aby smaki wzajemnie przeszły. Na koniec możemy dodać 2-3 łyżki śmietany, jeśli lubimy ładodniejsze smaki. Przed podaniem posypujemy posiekanym koperkiem. Podanemy z chrupiącą bagietką, lub jak lubimy z makaronem czy ziemniakami. 

BITKI WOŁOWE W SOSIE WŁASNYM. Z GRZYBAMI.

Klasyczne, ale jakże pyszne danie obiadowe. Bo kto z nas nie lubi mięciutkiego mięsa, zatopionego w ciemnym, aromatycznym sosie? 😉

Składniki:

• kilka plastrów udźca wołowego
• 1/2 szkl suszonych grzybów 
• 2 cebule
• 3 ząbki czosnku
• sól
• pieprz
• ziele angielskie
• liść laurowy
• majeranek
• 2 łyżki mąki
• smalec  do smażenia

Wykonanie: 

Grzyby zalewamy wodą. Moczymy ok 1 h. Mięso kroimy na niezbyt grube plastry. Posypujemy niewielka ilością mąki. Na patelni rozgrzewamy tłuszcz. Podsmażamy dość mocno każdy plaster, aż do przyrumienienia. Przekładamy do garnka, a na tym samym tłuszczu podsmażamy pokrojoną cebulę oraz czosnek. Do podsmażonych wcześniej plastrów mięsa dodajemy zawartość patelni, liść laurowy, ziele angielskie, sól, pieprz, majeranek oraz grzyby wraz z wodą, w której się moczyły. Mięso zalewamy wrzącą wodą, przykrywamy pokrywką i dusimy ok 2h (do miękkości mięsa). Na koniec zaciągamy lekko sos, łyżką mąki rozrobioną w odrobinie zimnej wody. Ewentualnie doprawiamy do smaku. 

PLACKIE ZIEMNIACZANE Z KASZANKĄ I KAPUSTĄ KISZONĄ

 Prosta, pyszna przekąska lub danie obiadowe 😃 Zazwyczaj robię je wtedy, kiedy mam nadmiar ugotowanej kapusty kiszonej. Wtedy szybciutko podsmażam kaszankę i zostają mi tylko do zrobienia małe ziemniaczane placki. Smaki bardzo fajnie w tym daniu komponują się i wg mnie idealnie do siebie pasują 😉 Zachęcam do wypróbowania przepisu, zwłaszacza miłośników takich podróbów jak kaszanka 😎

Przygotowanie kapusty kiszonej:

Kapustę w zależności od jej kwaśnego smaku odciskamy z nadmiaru soku, szatkujemy. Zalewamy wodą, dodajemy liść laurowy i ziele angielskie, Odrobinę solimy i gotujemy do miękkości. Po ugotowaniu odcedzamy. 

Przygotowanie kaszanki:

Na odrobinie oleju podsmażamy 1 cebulę i 2 ząbki czosnku. Dodajemy pokrojoną kaszankę. Smażymy. Na koniec przyprawiamy świeżo zmielonym pieprzem i sporą ilością majeranku.

Przygotowanie placków ziemniaczanych:

4-5 umytych  i obranych ziemniaków ścieramy na tarce na małych oczkach ( do tego dania użyłam elektrycznej maszynki do mięsa) wraz z cebulą. Dodajemy 1 jajko, 2 łyżki mąki sól, ew.odrobinę pieprzu - mieszamy dokładnie. Olej rozgrzewamy na patelni i kładziemy łyżką niewielkie placuszki z ciasta ziemniaczanego. Smażymy na złoty kolor z obu stron. Odsączamy na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu.

Na gorące placki nakładamy usmażoną kaszankę oraz kapustę kiszoną.