Pyszne, mięciutkie, mocno maślane z dodatkiem kawałków mlecznej czekolady ❤❤❤ Na prawdę mało przy nich pracy, a przepis jest banalnie prosty. Nigdy więcej kupnych ciastek!!! Bo te domowe swoim smakiem pobiły wszystkie ze sklepowych półek. Dodatki do ciastek można dowolnie modyfikować. Nie musi to być posiekana czekolada, ale np. skórka pomarańczowa czy orzechy. Wszystko zależy od naszych smakowych upodobań 😉
Składniki:
- 220 g miękkiego masła (82% tłuszczu)
- 2.5 szkl. mąki pszennej
- 3/4 szkl. cukru pudru
- odrobina aromatu cytrynowego
- 3 całe jajka
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 150 g posiekanej czekolady (mlecznej lub gorzkiej) lub kropelek czekoladowych
Wykonanie:
Masło ubijamy mikserem wraz z cukrem pudrem na puszystą masę. Następnie dodajemy jajka oraz mąkę z proszkiem do pieczenia i sodą, szczyptą soli oraz aromatem. Całość ubijamy do połączenia się składników. Następnie dosypujemy posiekaną czekoladę i mieszamy całość łyżką (ciasto jest bardzo gęste). Dłońmi nabieramy kawałek ciasta wielkości orzecha włoskiego lub trochę więcej jeśli chcemy uzyskać większe ciasteczka. Każde ciastko lekko spłaszczamy i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i pieczemy, aż brzegi lekko się zrumienią (u mnie około 13 minut).
a właśnie miałam "smaka" na takie ciasteczka, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione ciasta, takie domowe muszą być jeszcze smaczniejsze!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te ciasteczka :) Piekę je czasem, bo są łatwe i smaczne :-)
OdpowiedzUsuń