Wilgotna, puszysta i odpowiednio słodka :)
O zapachu i smaku skórki cytrynowej.
O zapachu i smaku skórki cytrynowej.
Lubię mieć taką babkę "w rezerwie", tak na co dzień.
Kawałek do kawy sprawia, że patrzymy na świat innymi oczami ...
Kawałek do kawy sprawia, że patrzymy na świat innymi oczami ...
U mnie oczywiście bez lukru (nie przepadam, żeby nie powiedzieć - nie lubię) i innych zbędnych posypek. W prostej, surowej formie ... ale przecież nie o formę tu chodzi, a o smak.
Składniki:
- 250g masła (o temperaturze pokojowej)
- 200g cukru
- skórka otarta z 1 sparzonej cytryny
- 50g kandyzowanej skórki cytrynowej
- 4 jajka
- 250g mąki
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 2 łyżki soku z cytryny
Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Następnie dodać skórkę z cytryny i kolejno wbijać całe jajka, za każdym razem wszystko dobrze ubijając. Mąkę przesiać, dodać sól oraz proszek do pieczenia. Po łyżce dodawać ją do masy jajecznej ubijając na średnich obrotach. Na koniec dodać sok z cytryny i dokładnie wymieszać wszystko łyżką. Gotową masę przełożyć do formy wysmarowanej masłem i posypanej bułką tarta i piec około 65-70 min w piekarniku nagrzanym do 170 stopni. Po godzinie możemy sprawdzić patyczkiem, czy babka jest przepieczona, gdyż każdy piekarnik piecze jednak trochę inaczej.
Wygląda na cudownie mięciutką, pycha! :)
OdpowiedzUsuńdo wypróbowania zapisuję :)
OdpowiedzUsuńAle jak dla mnie to ta Twoja na śmietance bije wszystkie baby świata na łeb :)
Generalnie to ja kocham "wszystkie baby" Karysiu :) Cieszę się, że ta na śmietance Ci smakowała :) pozdrowionka
UsuńHelenko, składam Ci tą drogą serdeczne życzenia . Spokojnych Świąt Wielkanocnych spędzonych w rodzinnym gronie i wśród przyjaciół życzy Danuta.
OdpowiedzUsuńWesołego Alleluja :)