Są już na blogu klopsy typowo rybne, dziś dla odmiany wersja rybno-pieczarkowa, i chyba pokuszę się o stwierdzenie, że ... lepsza 😉
W klopsach dominuje rybny smak, ale przełamany smakiem pieczarek i cebulki podsmażonej na maśle ...
Polecam gorąco, bo nam bardzo smakował taki obiadek 😍
Składniki:
- 1 kg mintaja (ja miałam mrożonego)
- 250 g pieczarek
- 2 cebule
- łyżka masła
- sól
- pieprz
- majeranek
- 1 jajko
- 1 kajzerka
- olej
Wykonanie:
Na rozgrzanym maśle podsmażamy pokrojoną (dowolnie, bo i tak będziemy wszystko mielić) cebulę, po chwili dodając pokrojone pieczarki. Chwilę smażymy. Następnie odlewamy sok, który puściły pieczarki. Kajzerkę namaczamy w mleku. W maszynce mielimy filet rybny, pieczarki z cebulką oraz odciśniętą kajzerkę. Do zmielonej masy dodajemy jajko oraz przyprawy: sól, pieprz i majeranek. Wyrabiamy. Mokrymi dłońmi formujemy nie duże klopsiki, obtaczamy je w bułce tartej i smażymy z obu stron na rozgrzanym oleju. Podajemy z ziemniakami i ulubioną surówką - u mnie z kiszonej kapusty .
Podoba mi się ta receptura, z chęcią kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńjuz zapisalam:)
OdpowiedzUsuń