Od jutra mała przerwa w pisaniu - URLOP czyli ładowanie akumulatorów :)
Dla mnie nie musi być długi: 7-8 dni to optymalna długość. Ważne jak będzie spędzony :)
Słońce zapewnione, książki zakupione, telefon wyłączony, brak tv , laptopa ... i gotowania -
bo i od tego trzeba odpocząć, żeby potem wrócić ... ze zdwojoną siłą do codziennych obowiązków :)
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz