Szare kluski... kluski ziemniaczane...kluski kładzione, kluski poznańskie, kluchy na pyrach... a nawet... kluski ćpane!(ćpać czyli rzucać) nazw jej wiele... a wszystkie oznaczają jedno: przepyszne, chociaż troszkę pracochłonne obiadowe danie wielkopolskie.
U mnie robione z reguły w dzień wolny od pracy, gdyż zrobienie ich trochę czasu mi pochłania. Robię ich zawsze duuuużą ilość, w największym garnku, gdyż moi domownicy odgrzewają je sobie do samej kolacji średnio... co godzinę.
A ja się cieszę, bo to znaczy, że smakują 👍
Składniki:A ja się cieszę, bo to znaczy, że smakują 👍
- ok 1,5 kg ziemniaków
- 2 jajka
- mąką pszenna/lub żytnia - około szklanki, ale wszystko zależy od gatunku ziemniaków (czasem są wodniste, i musimy dodać więcej mąki tak, aby uzyskać gęstą konsystencję)
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 małe cebule
- sól
- pieprz
- skwarki ze słoniny lub boczku
- kawałek twarogu - opcjonalnie - jeśli lubimy
Wykonanie:
Następnie trzeba je odcisnąć. Sok z góry delikatnie wylewam, a krochmal, jajka oraz mąkę i około łyżeczki soli dodaję do startych ziemniaków. Całość mieszam i ewentualnie dodaję jeszcze mąki - tak by otrzymać dosyć zwartą masę. Jeśli masa będzie za rzadka, kluski rozlecą się podczas gotowania.
Następnie w dużym garze zagotowuję kilka litrów wody z łyżką soli.
Masę ziemniaczaną wykładam na deskę do mięsa (lub płaski talerz) i kiedy woda wrze, łyżką zgarniam zgrabne kluski z talerza do wody, raz na jakiś czas maczając łyżkę w wodzie, aby ciasto nie przywierało do niej.
Klusek w wodzie powinna być jedna warstwa, mieszam je delikatnie i gotuję około 3-4 minuty od wypłynięcia na wierzch. Po wypłynięciu hartuję je zimną wodą 5-6 sekund na durszlaku, przekładam do osobnego garnka i polewam dużą porcją stopionej słoniny ze skwarkami, bądź przesmażonym boczkiem z cebulką, albo (jeśli akurat mam) stopionym własnej roboty smalcem z cebulką.
Podaję z zasmażaną kiszoną kapustą TUTAJ , a mężowi dodatkowo z twarogiem, chociaż i mi bardzo zasmakowało takie zestawienie 😋
Zamiast mąki pszennej i ziemniaczanej daję żytnią ,woda nie jest gęsta kiślowata tylko czyściutka, a kluski są pyszne.
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź :) Chętnie wypróbuję :)
Usuńwarto połączyć skwarki, twaróg, kefir lub śmietanę ;) według mnie najlepsza potrawa na ziemi. :)
OdpowiedzUsuńĆpać to nie jest rzucać... jak już to "ciepać" więc kluski ciepane a nie ćpane... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbędę jednak upierała się się przy określeniu "ćpane", bo tak mówiła moja babcia pochodząca z poznańskiego :)) Poza tym powertowałam z ciekawości w necie i ... w słowniku gwary poznańskiej ćpać, ćpić, ciepnąć - oznacza to samo - rzucać. Odsyłam do źródeł :))Pozdrawiam ...
UsuńTo jest,stare danie wielkopolskie. U nas nazywamy te kluski,Dziady.
UsuńU mnie w domu nazywa się je po prostu kluchy z serem i popijamy mlekiem ! To moje jedno z najlepszych dań :))
OdpowiedzUsuńMama robiła te kluchy szare z jajecznicą. Oczywiście jajecznica na skwarkach. I nikt nie odszedł od stołu głodny. To było Mazowsze Zachodnie, Ziemia Łowicka. A dokładnie uOć Chojny
OdpowiedzUsuńTo musi być pyszne, jestem że slaska ale chętnie wypróbuje dania kuchni innych regionów. Polska kuchnia jest najlepsza
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą. Polska kuchnia jest najlepsza! 😍
Usuń