piątek, 11 lipca 2025

TWAROGOWE BUŁECZKI Z NUTĄ POMARAŃCZY

Na ten przepis trafiłam przypadkiem, kiedy w lodówce zalegała kostka twarogu, a ja szukałam pomysłu jak ją zagospodarować 😉 Przepis Kasi z bloga Gotuj z cukiereczkiem zaciekawił mnie bardzo, bo mimo, że jestem wielką miłośniczką drożdżowych wypieków, ciasta na drożdżach z dodatkiem twarogu jeszcze nie piekłam. Zwijane bułeczki Kasi wyglądały na mega lekkie i bardzo puszyste, więc postanowiłam je upiec. Zmodyfikowałam tylko nadzienie, i moje bułeczki upiekłam z pomarańczowym dżemem, a ozdobiłam dodatkowo lekko pomarańczowym lukrem. Wyszło przepysznie!!!  
Oczywiście nadzienie możemy dowolnie modyfikować, wg własnych upodobań smakowych 😍


Składniki na 13 szt:

  • 500 g mąki pszennej
  • 200 ml ciepłego mleka
  • 200 g twarogu 
  • ½ szklanki cukru (100g),
  • 1 jajko
  • 100 g masła
  • 7g suchych drożdży
  • kilka kropli aromatu pomarańczowego
Nadzienie:
  • 250 g dżemu pomarańczowego
  • 1 budyń śmiatankowy lub waniliowy o wadze 60g.
Dżem przekładamy do garnuszka, lekko podgrzewamy. Do ciepłego wsypujemy proszek budyniowy. Mieszamy, odstawiamy do wystudzenia. 

Do posmarowania:
  • 1 żółtko+ łyżka mleka
Wykonanie: (cyt. za autorką przepisu)


Mleko podgrzewamy, aby było letnie. Do mleka wsypujemy drożdże i dodajemy 1 łyżkę cukru, mieszamy. Mleko odstawiamy na kilkanaście minut, aby drożdże zaczęły pracować. W tym czasie twaróg rozgniatamy widelcem, a jajko przekładamy do misy i ucieramy z pozostałym cukrem. Do jajka dodajemy rozczyn i twaróg, mieszamy. Stopniowo dodajemy mąkę, a następnie roztopione i przestudzone masło oraz aromat pomarańczowy. Wyrabiamy ciasto przez kilka minut. Do tego celu najlepiej użyć miksera z hakiem. Ciasto powinno być gładkie i elastyczne. Ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce pod przykryciem do wyrośnięcia (około 1-1,5h). Powinno podwoić swoją objętość.

Blaszkę z wyposażenia piekarnika wykładamy papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, góra-dół.

Po wyrośnięciu ciasto krótko wyrabiamy. Dzielimy je na 12-13 części (po około 95g każda). Każdą z części ciasta rozwałkowujemy na prostokąt. 


Na środku rozsmarowujemy nadzienie zostawiając marginesy. Zakładamy dłuższe boki prostokąta do środka. Następnie zaczynamy zwijać roladkę. Staramy się nie zwijać zbyt ciasno, ale raczej luźno. Gotowe roladki układamy na blaszce łączeniem do dołu. Zachowujemy pewne odległości, bo bułeczki urosną podczas pieczenia. Blaszkę przykrywamy i pozostawiamy bułeczki na 15-20 minut do ponownego podrośnięcia.

Tuż przed pieczeniem bułeczki smarujemy żółtkiem roztrzepanym z łyżką mleka.

Bułeczki pieczemy około 25 minut, do zarumienienia.

Upieczone studzomy, a następnie posypujemy cukrem pudrem lub lukrujemy (u mnie cukier puder+sok pomarańczowy).