Szybkie ... dosłownie expresowe 😃 , a do tego mięciutkie i bardzo smaczne. Tak w wielkim skrócie można opisać moje mini pączusie. Musicie koniecznie wypróbować przepis. Jeśli nie macie ricotty - sprawdzi się tutaj dobrze każdy inny bezsmakowy twarożek.
Składniki:
- 250 g serka ricotta
- 150 g mąki pszennej
- 3 jajka
- 2 łyżki cukru pudru
- 1 cukier waniliowy 16g
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- skórka otarta z 1 sparzonej cytryny (lub kilka kropli aromatu cytrynowego)
- szczypta soli
- smalec do smażenia
- cukier puder lub cukier zwykły do posypania
Jaja ubijamy z cukrem pudrem i cukrem waniliowym na puszysta masę. Następnie do masy jajecznej dodajemy mąkę, proszek i sodę, skórkę cytrynową (lub aromat cytrynowy) oraz serek ricotta. Całość mieszamy rózgą lub mikserem na niskich obrotach tylko do połączenia składników. Smalec rozgrzewamy. Małą łyżeczką nabierany masę na pączki, a drugą małą łyżeczką zgarniamy ją na rozgrzany tłuszcz. Smażyny na średnim ogniu do zezłocenia. Po usmażeniu odsączamy pączki na ręczniczku jednorazowym, a następnie posypujemy cukrem pudrem.